Pamiętaj o dawnych czasach, kiedy prawie na każdym kroku stanęły stragany, przywołując ich wyjątkowy, pyszny aromat, zwany "Czeburechnają". Och, jakie pyszne cheburechki zostały tam przygotowane, a belyashy są po prostu pyszne! Przygotuj je zgodnie z przedstawionymi przepisami, które opisują, jak zrobić dobre ciasto do ubijania w domu.

Jak gotować pyszne belyasha na patelni?

Składniki:

  • mąka - 750-800 g;
  • oliwa z oliwek Extra Virgin - 5 łyżek. łyżki;
  • mleko - 1 szklanka (na ciasto), 4 łyżki. łyżki (do nadzienia);
  • cukier granulowany - 4 łyżeczki;
  • sól drobna - 1 łyżeczka (na ciasto), 1 łyżeczka (do nadzienia);
  • 1 żółtko;
  • suche drożdże - 2 łyżeczki;
  • olej roślinny - 595 ml;
  • mielona wieprzowina - 145 g;
  • mielona wołowina - 1145 g;
  • cebula - 295 g;
  • pieprz - do smaku.

Gotowanie

W misce, najlepiej głęboko, wlać ciepłe, świeże mleko, wlać cukier, drobną sól i osuszyć drożdże, zamieszać i odstawić na 6-7 minut. Kiedy pianka pojawi się w misce, zalej oliwę, wstrzyknij żółtko i wymieszaj wszystko widelcem. W tej samej misce przesiewamy, wzbogacamy tlenem, mąką i zaczynamy wyrabiać ciasto czystymi dłońmi. Jak tylko ciasto zostanie zwinięte w kulkę, rozprowadzamy ją na powierzchni roboczej naszego stołu posypanej mąką i umieszczamy ją w gładkim, nielepiącym się stanie. Teraz odesłamy ją z powrotem do miski, przykrywamy grubym ręcznikiem i wkładamy do ognia.

W jednym pojemniku łączymy oba rodzaje mięsa mielonego, dodajemy cebulę, mleko, kroimy w małe kostki, posypujemy pieprzem i solą i mieszamy wszystkie nadzienia.

Dwa razy większe ciasto kruszymy, dzielimy na kiełbasy i kroimy je. Wzięliśmy kulę ciasta, zmiażdżyliśmy ją palcem w płaski placek, którego środek wypełniamy łyżką mielonego mięsa i natychmiast je zamykamy. Podnieś krawędzie ciasta, ściśnij je i naciśnij. Po ułożeniu szwu układamy belyashi w już gotującym się oleju i podsmażamy, aż będzie różowiony po obu stronach.

Jak gotować leniwe belyashi?

Składniki:

  • kefir - 0,5 l;
  • proszek do pieczenia - 1,5 łyżeczki.
  • jajo kurze (duże, selektywne) - 1 szt .;
  • sól, cukier - po 1 łyżeczce;
  • świeżo mielony pieprz - do smaku;
  • mąka pszenna - 330 g;
  • mielona wołowina - 195 g;
  • cebula (średnia) - 2 szt .;
  • zmielona sucha papryka - 1 łyżeczka;
  • olej roślinny - 0,5 litra.

Gotowanie

My bierzemy tłusty kefir i wlewamy w niego cukier, sól, jedziemy w kurze jajo i ubijamy wszystko trzepaczką. Za pomocą proszku do pieczenia przesiewamy mąkę pszenną do miski jogurtu i dzielimy je razem z tą samą trzepaczką, mając ciasto podobne do kwaśnej śmietany. Włóż do niego mieloną wołowinę drobno pokrojoną cebulą i posyp całą paprykę czarnym pieprzem. Zmień trzepaczkę na łyżkę i dobrze wymieszaj ciasto z nadzieniem.

W rozgrzanym, z szybkim olejem dymnym, nałożyć ciasto łyżką, nadając mu formę belyash, którą smażymy, obracając się z nabyciem złotości.

Jak gotować belyashi w piekarniku?

Składniki:

  • kefir (tłuszczowy) - 295 ml;
  • Jaja kurze (duże, wybrane) - 2-3 szt .;
  • 1 żółtko;
  • mąka pszenna (wyjątkowo wysoka jakość) - 845 g;
  • soda oczyszczona - 1 łyżeczka;
  • sól - na szczypcie w cieście i farszu;
  • "Olej chłopski" - 115 g;
  • mięso mielone z kurczaka (z filetów i ud) - 395 g;
  • cebula - 300 g;
  • pieprz - do smaku;
  • zira - 0,5 łyżeczki;
  • olej roślinny - 1 łyżeczka.

Gotowanie

W rozgrzanym, ciepłym kefirze dodaj niesoloną sodę, roztopione masło, ubij kilka jaj, posyp solą i rozbij wszystko ręczną trzepaczką. Przez sito przesiej mąkę do pojemnika z kefirem i zacznij mieszać łyżką, a następnie wkładamy ciasto do naszych rąk, kładąc je na stole. Gotowa łza ciasta jak gotować leniwe belyashi dłonie na kawałki, z których po uformowaniu okrągłych piłek i przykrywamy je ręcznikiem.

Dodaj zmieloną cebulę w drobno pokrojonym kurczaku, wymieszaj z solą, przyprawami i wymieszaj.

Rozwałkuj kulę ciasta i daj jej rodzaj płaskiego chleba. Wkładamy do niego pachnący farsz i zaczynamy go zamykać, podnosząc krawędzie ciasta i szarpiąc je w kółko, tak aby w środku powstał mały otwór.

Na pokrytej olejem blaszce wypalamy białe białka i natłuszczamy je żółtkiem. Pieczemy cały ten cud gdzieś w temperaturze 180 stopni, tylko pół godziny.