Joga zaczyna się od medytacji, która ma swoje specjalne imię - "dhyana". Dhyana jest stanem czystego umysłu, nieświadomości, całkowitego braku treści. Jest to główny etap przygotowawczy przed treningiem jogi o dowolnym poziomie złożoności. Joga - to nie jest wyjątkowe, ale duchowe. Chociaż, jak mówią jogini, pierwszy bez drugiego jest niemożliwy, pomimo tego, że publiczność podziwia pierwszą. Jeśli rozluźnisz swój umysł (i nie jest to tak łatwe, aby całkowicie go zrelaksować, może to potrwać lata), będziesz w stanie opanować najtrudniejsze pozy w jodze, na przykład shavasana.
O shavasanie należy powiedzieć osobno. Początkujący, patrząc na tę asanę, mówią sobie: "cóż, na pewno uda mi się to zrobić". Zewnętrznie pozy to nic - po prostu musisz położyć się na podłodze. Shivasana jest postacią zmarłej osoby. Nazwa nie jest przypadkowa, ponieważ tutaj musisz osiągnąć ten 100% brak świadomości.
Są też dość niebezpieczne, traumatyczne postawy w jodze, które z pewnością osiągniesz, opanowując pierwsze proste pozy, stojąc na twoich stopach. Za niebezpieczne uważane są: headstand ("shirvasana"), "bridge" (sarvangasana), podstawa przedramienia (pincha mayyurchana).
Ćwicz Wykonamy najprostsze asany w jodze. Raczej nie jest to także asan, ale raczej joga stwarza dla relaksu. W końcu, pierwszą rzeczą, jakiej musisz się nauczyć dla początkujących w jodze, jest relaks. Doświadczeni jogini mówią, że nie ma sensu rzucać nogami za głowę i stać na rękach, jeśli wstrzymujesz oddech na sekundę.
Joga to zdrowie i dobro. Dlatego najpierw nauczymy się prawidłowego oddychania i ruchliwości ciała wykonując te przygotowawcze pozy jogi.
Uwaga: wykonujemy kompleksowo non-stop. Nie są to oddzielne pozy, a mianowicie: złożony z pozycjami jogi wyróżniającymi się od siebie.
- Stań prosto, nogi razem, głowa do góry. Chwytamy powietrze rękami i podnosimy je wysoko. Jesteśmy narysowani jako struny, dążąc całym ciałem do nieba. Squat - wdech, wstań - wydech. Wdech - wyciągnij, wydychaj - delikatnie zgnij w bok. Wdychanie jest środkiem, wydech jest nachyleniem.
- Wyciągamy ręce do nieba - zegnij wyciągnięte ramiona i wyciągnij wydech.
- Wdychaj przysiady, wydychaj powietrze. Ciało jest przekątne, w talii nie zginamy, kolana są w połowie zgięte. Schylamy się, obniżamy żebra do bioder, plecy są równe. Wyciągamy ramiona do przodu - ręce zginają się i wyciągają na wydech.
- Wdychaj - ręce z powrotem, wyprostuj kolana, wydech - przykucnij, wyciągnij ręce do przodu. Wykonujemy 8 razy i na koniec ustalamy pozycję przysiadu, zamykamy ręce na zamek.
- Dłonie sięgają poniżej kolan, wyprostowują nogi, podnoszą plecy i zginają się. Dłonie na nogach, ciało pochyla się, fałduje nogi, łokcie na boki. Wstajemy - wdychamy, rękoma w górę. Wydech to namaste (indiańskie pozdrowienie, łuk). Oddychaj - ręce do góry, wydychaj - zwiń, wdychaj - w górę. Oddychaj - ręce do przodu i na boki, wydech - dół. Oddychaj - ręce przez boki w górę, wydech - przysiady. Wdychaj, szerokość biodra stopy, na wygiętym wydechu z boku. Wdech - centrum, wydech - z boku. Wydech - pochyl się do przodu, wdychaj - ręce w zamku, przysiady.
- Ręce są hodowane, składane - jesteśmy przyciśnięci do stóp. Wstajemy, zaokrąglając plecy. Przechyl na bok, połącz ręce, przez półkole do przodu, wróć do środka. Na bok - przez półkole do przodu.
- Ręce w dłoniach, w dół iw górę, w zamku nad głową. Rozciągnij delikatnie i rozciągnij mięśnie międzyżebrowe, z boku na bok.
- Wydychaj otwarte dłonie, wdychaj razem ręce - namaste.
- Oddychaj - ręce po bokach, wydech - w dół. Naprzemiennie rozciągnij ramiona jak skrzydła.
- Wdech - z bliska, z rękami skrzyżowanymi z przodu, wydech - otwarty, z rozłożonymi ramionami. Oddychaj - ręce do góry, wydech - rozciągamy się do przodu. Pochylamy się po przekątnej, składamy. Kręg dla kręgosłupa wznosimy się, ramiona przez półkole z powrotem.