Jeśli występ Britney Spears na ceremonii Billboard Music Awards, grzmotanej w Las Vegas, został uznany za najbardziej urzekający, wówczas najbardziej niezwykłym i zapadającym w pamięć numerem było wejście na scenę Madonny i Stevie Wondera. Legendy wykonały kilka piosenek księcia, który zmarł w kwietniu. Ich występ zamykał nagrodę.
Madonna pojawiła się przed publicznością w genialnym garniturze, pozostawiając szczere stroje koncertowe na inną okazję. Popowa diva, siedząca na tronie z laską w ręku, śpiewała piosenkę Prince Nothing Compares To You, a pod koniec numeru Stevie Wonder dołączył do niej i oni walczyli z Purple Rain.
Spektakl towarzyszył pokazowi fotografii zmarłego muzyka na dużych ekranach. Kiedy zabrzmiał ostatni akord uderzenia, publiczność zaczęła brawo, która trwała dziesięć minut.
Krótko przed ceremonią, kiedy okazało się, że Madge zostanie jednym ze specjalnych uczestników koncertu galowego, który wykona hołd numeryczny, krytycy zostali obsypani przez organizatorów. Zarzucono im, że powierzyli egzekucję hitów księcia Madonny.
W odpowiedzi organizatorzy w poprawnej formie oświadczyli, że nie wątpią, że piosenkarka wystąpi fantastycznie, okazując wielki szacunek osobisty księciu, z którym od wielu lat osobiście się dowiedziała i którego śmierci opłakiwała.
Madonna i Stevie Wonder Tribute to PRINCE "Purple Rain" na liście Billboard Music Awards 2016: