Pomimo rozgłosu, Rosie Huntington-Whiteley i Jason Statham starają się chronić swojego pierworodnego Jacka Oscara przed uwagą ciekawskich i nie przesłali swoich zdjęć do sieci.
W czerwcu 30-letnia Rosie Huntington-Whiteley dała swojemu chłopakowi 50-letniego syna Jasona Stathama. Dzieciak był pierwszym dzieckiem nie tylko dla "anioła" Victoria's Secret, ale dla popularnego brytyjskiego aktora, któremu nie spieszyło się do nabycia potomstwa.
Natychmiast po narodzinach Jacka Oscara supermodelka powiedziała fanom o swoich narodzinach, przedstawiając zdjęcie małego uchwytu noworodka. Od tego czasu Rosie, pomimo próśb zwolenników i kuszących ofert tabloidów, oferując solidne nagrody za sesję fotograficzną z synem, nie pokazała swojego syna nieznajomym.
W poniedziałek Huntington-Whiteley zdecydował się zrobić wyjątek od zasad i udostępnił zdjęcie Jacka Oscara na swoim Instagramie. Elegancka blondynka, ubrana w elegancki kremowy sweter, jest nadrukiem na rampie prywatnego samolotu z 6-miesięcznym dzieckiem w ramionach. W komentarzach, top modelka, która najwyraźniej zebrała się z synem na wakacjach, napisała:
Wesołych Świąt.
Sądząc po ramkach krajobrazów, które pojawiły się na stronie piękna, udali się do Utah.
Jest jednak mało prawdopodobne, że będzie można ocenić, który dzieciak jest bardziej podobny. Jack Oscar jest zamknięty na pół, a jego twarz nie jest widoczna.
Przypomnijmy, Rosie i Jason razem ponad siedem lat. Na początku 2016 r. Poinformowali o zaangażowaniu, a w lutym 2017 r. O uzupełnieniu rodziny.