Amerykańska aktorka Mila Kunis jest teraz mile widzianym gościem w licznych programach telewizyjnych, ponieważ bierze udział w trasie promocyjnej swojego nowego filmu "Very Bad Moms", będąc w interesującej pozycji. Niezwykle interesujące jest zaproszenie takiej gwiazdy do każdego przedstawienia: możesz porozmawiać o pracy i zapytać o swoje życie osobiste.
Wygląda na to, że Mile bardzo łatwo dała jej drugą ciążę, dlatego też gwiazda filmów "Wspinaczka Jowisz" i "Czarny łabędź" już myśli o następnym spadkobierczyni rodziny Kutcher-Kunis.
Opowiedziała o tym w programie Ryana Sekresta:
"Po mojej myszy Wyatcie i dziecku, które teraz mam, chcemy mieć kolejne dziecko. Tak, tak, oboje chcemy tego. Ashton i ja zrobimy krótką przerwę i zastanowimy się, czy nasza rodzina jest już pełna, czy też musimy kontynuować. Jestem pewien, że to zrozumienie przyjdzie bardzo łatwo. "Nie idealna matka
Oczywiście gwiazda również zatrzymała się w swoim nowym filmie. Zauważyła, że ten film będzie równie interesujący dla zupełnie innych widzów, niezależnie od wieku i płci:
"Oczywiście mamusie mogą porównywać się z głównymi postaciami. Ale dla mężczyzn będzie również interesujące oglądanie naszej komedii, aby lepiej zrozumieć, jak czują się ich dziewczęta lub matki. "
Mila przyznała, że sama jest bardzo odległa od wizerunku "idealnej mamusi":
"Po prostu nie ma równowagi w macierzyństwie! Dziewczyny, polecam po prostu o tym zapomnieć. "