53-letni Guillermo Del Toro, który został głównym zwycięzcą Oscara-2018, jest teraz singlem! Reżyserka rozwodzi się z Lorenzą Newton, mieszkającą z nią od 31 lat.
Po zwycięstwie w dwóch nominacjach na ostatnim Oscara w ubiegłym tygodniu, autor malowidła Forma wody Guillermo Del Toro, który otrzymał nagrodę za najlepszy film i najlepszy reżyser, udziela wywiadu z prawej i lewej strony. W jednej z tych rozmów z meksykańską gazetą Reforma dokonał sensacyjnej spowiedzi dotyczącej jego życia osobistego.
Reżyser ogłosił rozwód z Lorenzem Newtonem, który był jego wiernym towarzyszem i asystentem w produkcji filmów (żona Del Toro jest dyrektorem artystycznym) od 1986 roku, dając mu dwie córki - Maris i Marianę.
Rozdzielenie małżonków, które znane było tylko wewnętrznemu kręgowi pary, miało miejsce w lutym ubiegłego roku, a proces rozwodowy zakończył się we wrześniu.
Media zaczęły podejrzewać problemy w związku Guillermo z żoną po ceremonii Oskara, której nie uczestniczył z Lorenzem. W ważny dla niego dzień wspierał go nie jego prawowity małżonek, ale Kim Morgan, który napisał scenariusz do swojego filmu "Forma wody".
Przemawiając ze sceny z przemówieniem z podziękowaniami, Del Toro nie powiedział ani słowa o Newton, ale nie zapomniał wspomnieć o swoich córkach i, oczywiście, Morgan.
Ostrzegawcze plotki o powieści ze słodkim scenarzystą, w wywiadzie dla Reforma, reżyser zapewnił wszystkich w przyjaznym formacie swojego związku z panną Morgan, określając, że nie może ona w żaden sposób być związana z upadkiem jego małżeństwa, ponieważ pracują razem od lata, a on nie żyje z żona od lutego.
Plotki natychmiast przypomniały o dziwnym schemacie, który nastąpił, który zdobył główną nagrodę amerykańskich naukowców filmowych z celebrytów. Pielęgnowana statuetka prowadzi do rozpadu małżeństwa! Ofiarami tego mitu były nagrodzone Oskarem Kate Winslet, Reese Witherspoon, Casey Affleck, Sean Penn, Sandra Bullock i Halle Berry.