Reżyser skandalicznej taśmy "Love" Gaspar Noe, która zawiera ponad 70% pornograficznych scen, które zostały zakazane w rosyjskiej dystrybucji filmowej, po raz pierwszy powiedział dziennikarzom, jak sfilmowano 9-minutową scenę z gwałtu bohaterki Moniki Bellucci w filmie "Nieodwracalność".
Z powodu realistycznego gwałtu kinowego Alexa (Monica Bellucci) obraz "Nieodwracalność" również nie był pokazywany w wielu krajach.
Jak powiedział francuski mistrz, w dramatycznym momencie musieli strzelać dwa dni, robiąc sześć podwójnych. Mimo nieistotnego materiału aktorzy byli w świetnym nastroju, żartowali, organizowali psikusy.
Piękna Bellucci, przeglądając każde ujęcie, była nieustannie niezadowolona ze swojej gry, szczególnie że nie lubiła tego, jak krzyczała. Również według Gaspara aktorka bardzo martwiła się o siłę, z jaką ją bili, bała się, że na jej twarzy pojawią się prawdziwe siniaki.
Aby założyć Vincenta Cassela, który grał męża głównej bohaterki Marcusa, w odcinkach, w których miał pokazywać gniew, Noe pokazał mu już zrobiony materiał z oburzeniem na Monice. Warto zauważyć, że Kassel w tym czasie była żoną Bellucciego w rzeczywistości.