Po filmie "Operacja Argo" w reżyserii Bena Afflecka, 44, pojawił się na ekranach w 2012 roku, miał krótką przerwę w reżyserii. Jednak teraz Ben poważnie myślał o powrocie na fotel reżysera i już ogłosił wydanie dwóch kaset z nazwiskami "Nocne życie" i "Batman" na lata 2017-2018. Wczoraj okazało się, że to jeszcze nie wszystko, a wkrótce prace nad kolejnym filmem, w którym Affleck będzie nie tylko reżyserem, ale także odgrywać główną rolę rozpocznie.
Firma filmowa 20th Century Fox, z którą na drugi dzień podpisała kontrakt na nakręcenie detektywistycznej brytyjskiej pisarki Agathy Christie, nieznacznie otworzyła zasłonę nad tym, kto weźmie udział w projekcie. Tak więc, jak się okazało, reżyser będzie 44-letnią hollywoodzką gwiazdą, ale producentami będą 3 osoby: Matt Damon, Jennifer Todd i znowu Ben Affleck. Producentem wykonawczym będzie James Pritchard, prawnuk brytyjskiej Agatha Christie, a ofiarą zabitego w filmie amerykańskiej aktorki Kim Cattrall, znanej wielu z filmu "Seks w wielkim mieście" oraz roli Samanthy w tym filmie.
Fabuła obrazu będzie bardzo podobna do dzieła pisanego przez pisarza. Głównym bohaterem będzie prawnik Wilfried Roberts (Ben Affleck), który w sądzie reprezentować będzie interesy Leonarda Voula. Mężczyzna, aby się wzbogacić, poślubia bogatą kobietę Emilię French, która po śmierci przekazuje Voulahowi całą swoją fortunę. Zgodnie z fabułą Leonardo jest żonaty, ale ukrywa swój status przed Emily.
W 1957 roku, zgodnie z tą powieścią, zdjęcie zostało już zrobione. Następnie reżyserem był legendarny Billy Wilder. Dzięki profesjonalnej pracy reżysera i genialnej sztuce Charlesa Lawtona i Marlene Dietrich, zdjęcie zostało przedstawione w kategorii Oscara w sześciu kategoriach.
Ben Affleck skomentował swoją decyzję dotyczącą pracy nad spektaklem "Świadek oskarżenia" w następujący sposób:
"Uwielbiam ten film Billy'ego Wildera, dlatego chcę spróbować stworzyć powieść słynnego Brytyjczyka na swój własny sposób. Dla mnie to wielki zaszczyt, prawdziwe wyzwanie i wspaniała przygoda ".