Jerry Halliwell na wiosnę po raz drugi będzie jego matką, dając swojemu mężowi, szefowi zespołu wyścigowego Red Bull Racing, Christianowi Hornerowi pierwsze wspólne dziecko. W przeciwieństwie do 50-letniej Janet Jackson, ciąża 44-letniej "pieprzowej kukurydzy" jest łatwa, o czym świadczą świeże wizerunki gwiazdy w sieciach społecznościowych i na czerwonym dywanie.
Niedawno Jerry Halliwell udostępniła subskrybentom na Instagramie swoje nowe zdjęcie w środowisku domowym, które dotknęło jej fanów. W kadrze piosenkarka spoczywa na kanapie, delikatnie kładąc dłonie na zaokrąglonym brzuchu. U jej stóp leżał szpic, zwany Stellą. Na zdjęciu Jerry wygląda na zadowoloną i zrelaksowaną, i oczywiście cieszy się każdą minutą jej interesującej sytuacji.
Wczoraj Halliwell, która czuje się świetnie, postanowiła nie pozostać w domu, a wraz z mężem przyszła na świat premiera filmu o słynnym jamajskim sportowcu "I, Usain Bolt". Przyszła matka pojawiła się przed reporterami i widzami zgromadzonymi w pobliżu londyńskiego Leicester Square Odeon, w stylowej czarnej wełnianej sukience Saint Laurent, która nie zedrzeła pięciomiesięcznego brzuszka. Stylowy wizerunek uzupełniły sznurowane buty i mała torba.
Przypomnijmy, Hollywell i szef jednej z drużyn ekipy Formuły 1 pobrali się w maju po 15 miesiącach znajomości. Christian Horner stał się idealnym ojcem dla 10-letniej córki piosenkarki Bluebell, ponieważ biologiczny ojciec pisarki Sasha Gervazi odmówił udziału w jej wychowaniu.