Żarty niskoprofilowe wciąż są pożądane wśród marketerów i programistów gier w sieciach społecznościowych. Nie było wyjątku od sieci społecznościowej Snapchat, która zdecydowała, że fajnie jest "trafić" gwiazdę. W grze każdy może wybrać między dwiema wirtualnymi akcjami: "uderz" w Chrisa Browna lub "uderz" Rihannę. Rihanna nie doceniła dowcipu i otwarcie wyraziła krytykę samej sieci. Sam Brown nie udzielił jeszcze oficjalnych komentarzy na temat tego, że jego nazwisko jest używane do takich gier rozrywkowych.
Rihanna opublikowała oświadczenie na Instagramie:
"Snapchat, jestem pewien, że wiesz, że twoja aplikacja nie znajduje się na mojej liście ulubionych. Próbuję zrozumieć, jakie jest znaczenie śmieci, które ostatnio pojawiły się w twojej aplikacji. Chciałbym myśleć, że to z twojej strony ignorancja i głupota, ale tak bardzo? Zainwestowałeś dużo pieniędzy w wątpliwy projekt, który wymaga "trafienia"! Ten żart sprawia, że ofiary przemocy domowej zawstydzają się same z siebie, a to nie jest w mojej osobistej historii, głębokich uczuciach. Faktem jest, że kobiety, mężczyźni i dzieci, którzy doświadczyli przemocy raz w życiu i ci, którzy znajdują się w trudnej sytuacji, okazali się lojalni. Natychmiast wyrzuć tę aplikację, zawstydzasz się! "
Reakcja firmy nie trwała długo. Wiadomo, że przedstawiciele Snapchata za pośrednictwem BBC poprosili o oficjalne przeprosiny i próbowali uzasadnić oświadczenie:
"Żałujemy, że aplikacja obraża uczucia i doświadczenia naszych subskrybentów. Reklama została zatwierdzona przez pomyłkę i biorąc pod uwagę naruszenia wewnętrznych standardów sieci społecznościowej. Z naszej strony aplikacja do gier została już wyeliminowana. "
Jak można się było spodziewać, banalna formalna odpowiedź nie pomogła firmie, a nawet teraz akcje Snapchata spadły o 5%.
Przypomnij sobie głośną historię bicia piosenkarza przez jej byłego ukochanego Chrisa Browna - wszyscy wiedzą. W roku 2009 raper został skazany i wyznaczony na 5-letni okres próbny, a także ograniczenie, zakazujące zbliżania się do byłej kochanej osoby bliżej niż 50 metrów. Dlatego nie jest zaskakujące, że aplikacja do gier spowodowała taki rezonans.
Zwróć uwagę, że fani wsparli piosenkarza. Tysiące skarg i żądań regulowania polityki tworzenia aplikacji wewnętrznych i ich komponentu moralnego spadło na sieć społecznościową.