33-letni Alejandre Silva, przyjaciel 66-letniego Richarda Gere, nie może się doczekać, by ożenić się ze swoim kochankiem, który według dokumentów nadal jest żonaty z Carey Lowell. Aby nie stracić piękna, Gere sprzedał swoją rezydencję w Hamptons za 36,5 miliona dolarów, chociaż początkowo chciał dostać za nią 65 milionów.
Richard Gere ma coś do powiedzenia z Johnnym Deppem, obaj sławni aktorzy, pomimo instrukcji prawników, nie zawarli umów małżeńskich z ich ulubieńcami i teraz zapłacili za to. Johnny Depp wciąż jest na czele, ale Richard Gere nie może się rozprawić z Carey Lowell przez trzy lata. Przez cały ten czas małżonkowie próbują dzielić wspólnie nabyte nieruchomości.
Para szybko zgodziła się na opiekę nad 16-letnim synem Homerem, ale przeszkodą była posiadłość na przedmieściach Nowego Jorku. Lowell i Gere postanowili sprzedać dom. Aktor wystawił go na sprzedaż za 65 milionów dolarów 33 miesiące temu, stopniowo zmniejszając kwotę, ale kupującego nigdy nie było, co przez jakiś czas nie martwiło gwiazdy Hollywood.
Sytuacja zmieniła się, gdy Richard spotkał młodego Hiszpana. Nie może się doczekać, aby zostać wolnym człowiekiem, a Alejandra każdego dnia coraz bardziej nalega na wesele. Zakochany aktor jest gotów zrobić wszystko, o co prosi dziewczyna.
Aby ostatecznie pozbyć się luksusowych nieruchomości o łącznej powierzchni 1100 metrów kwadratowych, Gere zrzucił cenę domu do 36,5 miliona dolarów. Gospodarz telewizyjny Matt Lauer został nowym właścicielem nieruchomości za tak atrakcyjną cenę. Za stosunkowo niewielkie pieniądze ma do dyspozycji trzy budynki (główny dom z 12 sypialniami i dwoma pensjonatami), ogród, basen i pawilon herbaty.