Cała uwaga na premierze filmu dokumentalnego Leonarda DiCaprio "Przed potopem", który odbył się w Paryżu, została nakręcona do 41-letniej Marion Cotillard, która przygotowuje się do narodzin drugiego dziecka i swojego prawdziwego męża Guillaume'a Caneta.
Ostatnim razem Marion Cotillard i Guillaume Cane pojawili się razem na czerwonym dywanie trzy lata temu, co dało początek wielu plotkom na temat problemów w ich związku. Gdy dowiedział się o rozwodzie Pitta i Jolie, plotki natychmiast przypomniały sobie, że Marion i Brad działali razem w filmie "Alianci" i zasugerowali, że ich miłość nie była tylko na ekranie. Poszły rozmowy, że para rozwiedli się z powodu Cotillard, a olej w ogniu wylał wiadomość o ciąży aktorki. Pasje były podgrzewane ...
Marion i Guillaume musieli wydać oficjalne oświadczenie. Małżonkowie żyjący w cywilnym małżeństwie poinformowali, że przygotowują się do zostania rodzicami, a Marion określiła, że ojcem jej dziecka jest Guillaume Canet.
Na poparcie swoich słów, kochankowie, którzy ogłosili swoje zaangażowanie w 2008 roku, ale jeszcze nie dotarli do ołtarza, przybyli, aby wesprzeć swojego przyjaciela Leonardo DiCaprio w serialu "Before the Flood", który opowiada o globalnym ociepleniu.
Aby uwolnić przyszłą matkę, wybrała czarną, krótką sukienkę i niebieską sierść, a obraz uzupełniły wygodne buty. Para trzymała się za ręce i patrzyła na siebie.