Pokaz Victoria's Secret, który odbędzie się 20 listopada w Szanghaju, stał się jednym z najbardziej skandalicznych. Trudności w uzyskaniu chińskiej wizy powstały nie tylko od Gigi Hadid i czterech innych modeli, ale także od wokalisty Katy Perry, pod którego wokalem miał się odbyć bezład.
Udział Katy Perry w wielkim pokazie mody Victoria's Secret został wcześniej uzgodniony, ale kilka dni przed godziną X, kiedy piosenkarka, po spakowaniu walizek, była gotowa do lotu do Chin, jej wiza została odwołana na czas nieokreślony.
Początkowo otrzymywała dokumenty na wyjazd na VS-show w Szanghaju, ale potem chińskie władze zmieniły zdanie, zamykając swoje wejście na terytorium ChRL.
33-letnia Cathy stała się persona non grata w Chinach. Urzędnicy Ministerstwa Kultury Państwa Środka przypomnieli śpiewakowi jej strój sceniczny podczas koncertu w stolicy Tajwanu w 2015 roku.
Do występu w Taipei, celebryta włożyła ekstrawagancką, błyszczącą sukienkę, na gorsecie której wystawały dwa słoneczniki. W stroju celebryta nie byłoby niczego "kryminalnego", gdyby kwiat słońca nie stał się symbolem tajwańskich studentów protestujących przeciwko chińskim politykom rok wcześniej. Ponadto Katie, będąc na scenie, rozwinęła flagę Tajwanu, co zostało zinterpretowane jako poparcie pragnienia Tajwanu oderwania się od ChRL.
Organizatorzy pokazu mody Victoria's Secret pilnie musieli szukać zastępstwa dla Perry'ego wśród gwiazd pierwszej wielkości. Najważniejszym wydarzeniem będzie Harry Styles. Warto zauważyć, że były członek One Direction już odwiedziła zbezczeszczenie, ale tylko jako widz, który wspierał swoją anioły, Victoria's Secret Camille Rowe podczas pokazu.