W wigilię Bożego Narodzenia plany Janet Jackson, aby świętować wakacje w Londynie, niespodziewanie się zmieniły. Piosenkarz, biorąc 11-miesięcznego syna, udał się do Miami. Firma stworzyła tajemniczego przystojniaka.
Janet Jackson, która wiosną postanowiła rozstać się z ojcem jej jedynego syna Wissam Al Mans, zamieniła zimny Londyn na słoneczne Miami. 51-letnia piosenkarka, obiecując katolicznemu miliarderowi, który mieszka w brytyjskiej stolicy, spotka się z synem w sylwestra, wziąwszy dziecko, które znacznie się urodziło i będzie obchodzić swoje pierwsze urodziny 3 stycznia, zorganizowała wakacje na plaży na wybrzeżu Atlantyku.
Janet Jackson z miliarderem Vissam Al Mans (na zdjęciu w 2015 r.)
Po wiadomości o wznowieniu komunikacji między Janet i byłym kochankiem Germainem Dupree, fani spodziewali się zobaczyć jego twarz obok niej na wakacjach, ale nie było żadnego producenta wokół wokalisty. Jednak gwiazda nie ominęła samotności.
Germain Dupree i Janet (na zdjęciu w 2008 r.)
Paparazzi został schwytany obok Jacksona i jej syna, napakowanego mężczyzny w szarym podkoszulku, który nie był jej ochroniarzem. Para idąca ulicą przeprowadziła swobodną rozmowę.
Janet Jackson z nieznajomym w Miami
W pewnym momencie Janet, najwyraźniej znając dobrze i ufając swojemu towarzyszowi, podała Issę w jego ramionach.
Jest zbyt wcześnie, aby mówić o naturze związku Janet z nieznajomą, ale piosenkarką, która na rozkaz swojego muzułmańskiego męża unikała nawet przyjaznej komunikacji z członkami przeciwnej płci, lubiła z nim rozmawiać.