Współczesne społeczeństwo niestety nie może się pochwalić siłą więzi małżeńskich. Przyczyna uratowania rodziny dziś jest rzadko wykorzystywana przez dzieci - wielu rodziców uważa, że lepiej jest pozwolić im zobaczyć się szczęśliwymi, ale osobno, niż razem, ale nieszczęśliwi. A jeśli w normalnym życiu rzeczy te są omawiane tylko przez zamknięty krąg osób, to w przypadku celebrytów każda taka sytuacja będzie omawiana gorąco i długo przez wiele mediów. W przypadku znanej aktorki, producenta i osoby publicznej, ambasadorem dobrej woli ONZ w krajach Trzeciego Świata, była właśnie taka Angelina Jolie. Jej życie osobiste, każdy czyn i każda decyzja powoduje rezonans w społeczeństwie. Jednym z najczęściej dyskutowanych jest związek Angeliny Jolie z jej ojcem.
Jak to wszystko się zaczęło? ..Ojciec Angeliny Jolie, John Voight, był dwukrotnie żonaty. Od pierwszego małżeństwa z tancerką Lori Peters nie ma dzieci. W drugim związku, który trwał 7 lat, oprócz Jolie urodziła się i jej starszy brat - James Haven. Jednak obecność dzieci nie uratowała związku - ojciec opuścił rodzinę rok po urodzeniu córki. Według biografii, pozostawiło to silny ślad w psychice Jolie, choć nie od razu uderzyło.
Jak później aktorka podzieliła się, w młodości, mimo że jej kariera zaczęła powoli nabierać rozmachu, ona jednak często czuła się przygnębiona i nieszczęśliwa. Jej terapeuta widział przyczynę tych doświadczeń konflikt rodziców . I Jolie sama powiedziała w wywiadzie: "Nienawidziłem wszystkich ojców i matek, którzy opuszczają swoje dzieci. Wtedy nie wierzyłem w miłość ani przyjaźń. "
Rola ojca w karierze AngelinySukces w działalności artystycznej nie wynika z głośnej nazwy ojca Angeliny Jolie. Chociaż z pewnością odegrał pewną rolę. Od 11 lat mieszkała w swoim domu w Hollywood - tam przyszłej Lara Croft studiowała w szkole filmowej Lee Strasberg i liceum w Beverly Hills. Częściowo z pomocą swojego ojca, Angie zaczyna pracować jako modelka, a następnie bierze udział w kręceniu kilku teledysków (Lenny Kravitsa, Rolling Stones, Meat Loaf). Jednak w popularności, która przyszła do niej po roli w filmie "Przerwane życie", za które otrzymała Oscara, zasługa ojca Jolie John nie jest. Niemniej ich związek utrzymuje się na stosunkowo normalnym poziomie do 2001 r.
Dlaczego mój ojciec i córka nie porozumiewają się przez prawie 10 lat?Powodem, dla którego Angelina Jolie nie komunikuje się ze swoim ojcem w ciągu najbliższych blisko 10 lat jest konflikt, który wydarzył się na planie filmu "Lara Croft - Tomb Raider", w którym ona, która grała główną rolę, zaprosiła swojego ojca. Obraz został częściowo sfilmowany w Kambodży, a Jolie zaczęła już wykazywać aktywność w dziedzinie dobroczynności i pomocy humanitarnej dla krajów trzeciego świata. Właśnie w Kambodży gwiazda postanawia adoptować swojego pierwszego syna - sierotę Maddox. To stwierdzenie spotkało się z wyjątkowo negatywną reakcją ojca Jolie - powiedział, że bał się o stan psychiczny swojej córki. Ta publiczna uwaga tak dotknęła aktorkę, że w połowie 2002 r. Złożyła ona wniosek do władz z prośbą o ostateczną ponowną rejestrację jej nazwiska do "Angeliny Jolie", nie wspominając o Vojcie.
Angelina Jolie i jej ojciec dzisiajDo tej pory konflikt między ojcem Jolie i aktorką, w końcu, wyczerpany. Świadczą o tym nie tylko słowa 76-letniego Johna Wojtha, ale także liczne ujęcia, które udało się uchwycić reporterom.
W swoich wywiadach, dzieląc się swoją opinią na temat wychowania dzieci (które Jolie miała w wieku siedmiu lat do końca 2015 r.), Aktorka mówi: "Narodziny dzieci są doskonałą wymówką dla wybaczenia rodzicom". I wyjaśnia, że w ostatnich latach rozumiała wiele rzeczy, widziała absurdalność zachowania ojca w wielu momentach, co pomogło jej stać się najlepszą matką dla swoich dzieci.