Obraz "Lady Bird" opowiada historię kalifornijskiego nastolatka: etapy jej dorastania i pierwsze kroki w dorosłość, niespokojne relacje z matką, marzenia i pierwsza miłość, chęć wyjścia z bliskiej prowincji w wielką, pełną nadziei metropolię.
W centrum wydarzeńReżyserka filmu, Greta Gerwig, opowiada o swojej pracy jako autobiograficznym filmie, choć przyznaje, że film nie pasuje do wydarzeń z jej życia:
"Często mnie pyta, jak bardzo ten film jest o mnie. Chcę powiedzieć, że ta historia jest dla mnie bardzo osobista, ale to nie znaczy, że ja też przeżyłem dokładnie te same wydarzenia. Właśnie opisałem i pokazałem, co jest blisko mojej duszy, jak widzę ten świat i odczuwam doświadczenia różnych ludzi. Mogę powiedzieć, że miasto Sacramento jest jednym z niewielu zbiegów okoliczności z moim życiem, cóż, oczywiście, związek z moją matką, są one również bardzo blisko nas. Jestem osobą uważną, zawsze interesowałem się postawami ludzi, ich uczuciami. Relacje między matkami i córkami są zawsze tematem do nauki i refleksji. Kochałem mojego Sacramento, chociaż zawsze chciałem przenieść się do dużego miasta, Los Angeles lub Nowego Jorku. Ale nie jest to uczucie niezadowolenia, zawsze pociągają mnie działania, muszę być w centrum wydarzeń i emocji. Zacząłem pisać bardzo wcześnie, prawdopodobnie od 4 lat. Początkowo były to tylko pamiętniki, moje notatki, z moimi błędami i dziecinnymi trudnościami. Teraz wydaje mi się taki słodki ".To samo
Aktorka do głównej roli Gerwiga długo szukała i, gdy została znaleziona, wciąż czekała na jej rozpoczęcie pracy:
"Nie mogłem znaleźć odpowiedniej dziewczyny do tej roli. A z Sears spotkaliśmy się w Toronto na festiwalu. Pokazałem jej scenariusz i przeczytaliśmy go na głos. Od razu zdałem sobie sprawę, że jest moją bohaterką. Zdjęcia zaczęły się dopiero rok później, gdy czekałem na uwolnienie Sirsha. Oczekiwanie było długie, ale jak było uzasadnione! W filmie najdrobniejsze szczegóły były dla nas ważne. Starannie wszystko planowaliśmy. Omówiliśmy wszystko z operatorem, artystą-reżyserem i nie spieszyliśmy się. Wszystko ma znaczenie - od koloru tapety na ścianach po makijaż głównej postaci. Często w filmach widzimy, że fryzury i makijaż aktorów w kadrze są po prostu doskonałe i sprawiają wrażenie zniekształceń. Chcieliśmy, aby wszystko wyglądało realistycznie i wyglądało. "Najważniejsze to nie zrujnować scenariusza
O swoim debiucie reżyserskim Greta mówi spokojnie i pamięta, że nie spodziewała się umieścić tego filmu we własnym scenariuszu:
"Szczerze mówiąc, tak naprawdę nie myślałem o tym. Najważniejsze jest to, że scenariusz jest dobry, więc nie jest to wstyd pokazać. A kiedy był gotowy, wszystko poprawiłem, przemyślałem i dopiero potem pomyślałem, że już można przygotować się do pracy reżyserskiej. To nie była łatwa decyzja. Uświadomiłem sobie, że mój scenariusz jest bardzo dobry i psuje go lub niszczy go złym kierunkiem, byłoby to niewybaczalne. Ale w końcu od dawna chciałem spróbować swoich sił w tej dziedzinie i uznałem, że jest to najbardziej odpowiedni moment na rozpoczęcie. Zwłaszcza, że od tej pory nikt nie uwierzyłby mi w scenariusz kogoś innego. A fakt, że zostałem nominowany do Oscara w kategorii najlepszego reżysera, było po prostu niewiarygodne. Byłem całkowicie zachwycony. A fakt, że film otrzymał więcej niż pozytywnie, sprawia mi niesamowitą dumę dla mnie i mojego zespołu. "Niepowodzenia w życiu i zawodzie
Oprócz bohaterki filmu, która otrzymała liczne odmowy wstępu na uniwersytet, Greta zbyt często otrzymywała odmowę w swoim życiu. Ale trudności dziewczyny są filozoficzne i przyznaje, że życie w ogóle nie jest łatwe:
"Złożyłem wiele wniosków na kolegia i zostałem przyjęty, głównie w dyscyplinach akademickich. Ale z zawodem aktorskim wszystko było nieco bardziej skomplikowane. Naprawdę chciałem pójść do jednej ze szkół teatralnych, jednak nigdy nie otrzymałem od nikogo zaproszenia. Podczas studiów magisterskich zgłosiłem się do wydziału sztuk teatralnych. I tutaj byłem rozczarowany. Bardzo bym chciał, aby ludzie, którzy mi odmówili, pamiętali mnie, chciałbym zobaczyć je w moich oczach i cieszyć się zemstą. Nigdy nie należy się poddawać, ale także zostać maniakiem, idąc do celu, również nie warto. Miałem szczęście spotkać dobrych, interesujących i utalentowanych ludzi, od których wiele się nauczyłem. Wszyscy byliśmy bardzo różni i dlatego komunikacja i doświadczenie były znacznie cenniejsze. Wciąż jestem dumny z ich znajomości i zawsze jestem szczęśliwy z ich sukcesów. "