65-letni aktor Hollywood, Bill Murray, znany jako główny aktor w filmach "Dzień świstaka" i "Ghostbusters", słynie z niezwykłego zachowania. Pewnego dnia ponownie zaskoczył fanów niezwykłą sztuczką: pracował jako barman w jednym z nowojorskich barów. Jednak jak się później okazało, właścicielem instytucji był pierwszy syn aktora Homera.

"Barman" Bill Murray wywołał poruszenie

Fakt, że gwiazdor Hollywood rozleje alkohol w barze 21 Greenpoint, stał się znany 15 września. Na stronie instytucji administracja opublikowała następujące ogłoszenie:

"Miło nam poinformować, że 16 i 17 września w barze przy barze serwowany będzie legendarny Bill Murray. Zostanie on zatrudniony do pracy z tequilą, a wszystkie inne koktajle będą przygotowane przez szefa baru Seana McClure'a. Chodź! To będzie fajne! ".

Rozpoczął się plan pozyskania nowych klientów w barze 21 Greenpoint. Klienci przychodzili do niej tłumnie i pili do rana. W środku nocy Murray zwrócił się do publiczności:

"Bardzo się cieszę, że mój syn, Homer, nie podążył moimi śladami i nie został aktorem. Bardzo miło mi powiedzieć, że postanowił wesprzeć naszą rodzinną tradycję - zaprosić ludzi do siebie, usiąść przy stole i traktować wszystkich przy drinku. Napijmy się Homera, jego partnerów, przyjaciół i wszystkich, którzy przyszli go wspierać w ten cudowny wieczór.

Przy okazji, według świadków, sam Bill nie miał nic przeciwko picie gorących napojów. Nie tylko wylał tequilę wszystkim, ale także pił z nimi, odpowiadając na pytania od ciekawskich ludzi i opowiadając zabawne historie z filmów i z życia.

Czytaj także
  • Bill Murray kupił wszystkie bilety na koncert i rozdał je tym, którzy chcieli
  • Bill Murray czy Tom Hanks?
  • Bill Murray otrzymał doroczną nagrodę Marka Twaina

To nie jest pierwsze doświadczenie Murraya jako barmana

Za swoje życie aktor wielokrotnie znalazł się za barem. 6 lat temu Bill zaskoczył nie tylko gości restauracji Shangro-La w Austin w Teksasie, ale także wielu swoich fanów. Pewnego dnia postanowił wesprzeć właścicieli lokalu i zaoferował im swoją pomoc jako barman. Ponadto Murray "pracował" jako kelner w filmie "Kawa i papierosy" Jima Jarmuscha. Do tej roli Bill podszedł bardzo poważnie, około tygodnia szkolenia, aby nosić żywność i napoje, a także wlać je na okulary. Sądząc z szacunku, jak sławny aktor traktuje ten zawód, najstarszy syn, Bill, ma wszystko z barem.

Билл Мюррей в баре 21 Greenpoint Билл Мюррей с сыном Гомером Билл разливал текилу
Гомер показывает Биллу как надо наливать алкогольБилл общался с клиентами бараМюррей и сам не против был выпить