Teraz każdy może zobaczyć luksusową sukienkę, w której Amal Alamuddin stał się żoną George'a Clooneya. Suknia ślubna prezentowana jest na wystawie najlepszych sukienek Oscar de la Renta, zwierzątka wszystkich pierwszych pań USA.
Niedawno w Houston, w murach Muzeum Sztuk Pięknych, wystawa "Glamour i romans Oscar de la Renta", która potrwa do końca stycznia 2018 roku.
Oferuje 70 najlepszych sukien zaprojektowanych przez legendarnego amerykańskiego projektanta z dominikańskimi korzeniami, wśród których szczególną rolę odgrywa suknia ślubna pierwszej i jedynej żony słynnego hollywoodzkiego aktora George'a Clooneya.
Wartość sukni Amal Clooney jest nie tylko w imieniu jego właściciela. Faktem jest, że toaleta pięknego obrońcy praw człowieka jest ostatnią suknią ślubną couturiera.
Amal i Dorje złożyli w Wenecji we wrześniu 2014 r. Swoje przysięgi miłości i lojalności wobec siebie, aw październiku 82-letni założyciel firmy Oscar de la Renta zniknął.
Wcześniej organizatorzy wystawy, która miała swoją siedzibę w San Francisco, poprosili już panią Clooney, by udzieliła im tego stroju, ale potem odmówiła, mówiąc, że po ślubie nie zostało już wiele czasu.
Wybierając projektanta, który mógłby dokładnie oddać romantyczny nastrój w sukni ślubnej, Amal wybrał ją na de la Rente i nie mylił się. Projektantka mody, która według panny młodej była prawdziwym dżentelmenem i bardzo dobrą osobą, stworzyła dla niej magiczną suknię, która dla wielu stała się wzorem elegancji i stylu.
Strój z otwartymi ramionami, długim pociągiem i zasłoną kosztował nowożeńców 380 tysięcy dolarów i był ozdobiony koronkowym kurantem, haftem z pereł, koralików i dżetów.