Od wczoraj rosyjscy widzowie mają możliwość obejrzenia nowego sezonu kultowego serialu "The X-Files". Aired 11-season fantastyczna saga, która zapowiada się na ostatnią!
Faktem jest, że jedna z wykonawców głównej roli, aktorka Gillian Anderson wielokrotnie mówiła, że nie widzi powodu, aby kontynuować pracę w tym projekcie.
Kiedy w październiku 2017 r. Zapytano ją o pracę w 12. sezonie, odpowiedziała:
"Ta praca zdecydowanie nie jest dla mnie. Wcześniej wydawało mi się, że chyba nie powiedzieliśmy publiczności czegoś. Nasi fani czekali, aż będziemy kontynuować. Ale teraz, gdy moja praca w 11. sezonie się skończyła, czuję, że nie mam nic więcej do powiedzenia i pokazania. "
Oczywiście, ta odpowiedź nie podobała się fanom historii spiskowej, ale wciąż była nadzieja. Jednak po oświadczeniu Gillian Anderson: "11 sezon, ostatni dla mnie i nie ma co do tego wątpliwości" jego fani mogą liczyć tylko na cud.
Nikomu nie ufaj
Jeśli uważasz, że jedno z haseł serialu brzmi "Zaufajcie nikomu", to znaczy "Nie ufasz nikomu", to niewielka część nadziei pozostaje. A jeśli pani Anderson zmieni zdanie?
Swego czasu główny showman, Chris Carter, powiedział, że jego zespół ma wiele pomysłów i wiele szokujących historii, które zainteresują fanów "X-Files". Ale jeśli Dana Scully odchodzi, najprawdopodobniej Fox Mulder nie pozostanie zbyt długo w projekcie. W ten sposób sama idea serii zostanie zniszczona ...
Biorąc pod uwagę, że David Duchovny i jego długoletni partner na planie Gillian Anderson są prawdziwymi przyjaciółmi, możemy założyć, że aktorzy opuszczą "X-Files" jednocześnie.
Przypomnij sobie, że w przeddzień wyjazdu na Instagramie Anderson pojawił się cały zestaw wzruszających autoportretów z partnerem filmowym i prawdziwym przyjacielem. Te zdjęcia natychmiast połamały wszystkie rekordy, by zyskać popularność.
Zdjęcie z Davidem Duchovnym Gillianem Andersonem podpisano w następujący sposób:
"25 lat nocnych pościgów, 25 lat odmrożonych warg, 25 lat przyjaźni z @davidduchovny!"
Łatwo się domyślić, że w grudniu 2017 r. Minęło już ćwierć wieku od premiery kultowej serii, która zyskała więcej niż jedno pokolenie fanów.