Najbardziej przydatne, bogate w minerały, witaminy i inne mikroelementy uważa się za "żywą" zieloną grękę, która nie jest poddawana obróbce cieplnej, co znacznie obniża jej wartość odżywczą. Dzisiaj zwolennikami zdrowego odżywiania cieszącymi się dużym uznaniem są wyrośnięte gryki, zdolne do przyniesienia ciału korzyści i szkody.

Korzyści z kiełkującej gryki

Produkt ten jest bogaty w proteiny i złożone węglowodany, dobrze wchłaniane przez organizm, dlatego warto go stosować u osób z nadwagą. Ponadto zmniejsza stężenie "złego" we krwi cholesterol i uwalnia ciało z produktów rozpadu. Zawiera ogromną ilość niezbędnych aminokwasów, niezależnie od ciała, nie produkowanych, ale biorących udział w budowie mięśni, szkieletu, skóry i innych tkanek. Obecność w nim kwasów organicznych sugeruje, że jest to idealny produkt do normalizacji równowagi kwasowo-zasadowej w organizmie.

Zaletą kiełkowej zielonej gryki jest również obecność dużej liczby przeciwutleniaczy: nie ma takiej ilości w żadnym zbożu. A rutyna w jej składzie ma pozytywny wpływ na naczynia, wzmacniając ich ściany i mówiąc o zapobieganiu miażdżycy, nadciśnieniu itp.

Jak jeść porośnięte gryki?

Może być stosowany zarówno jako oddzielny niezależny produkt, jak i jako część innych potraw, takich jak sałatki. Nie wolno go doprawiać przyprawy , sól, oleje roślinne, a także nie jest źle połączone z fermentowanymi produktami mlecznymi. Szkodliwość tego produktu polega na niekontrolowanym jego stosowaniu, ponieważ w dużych ilościach "na żywo" gryka może powodować niestrawność, ciężkość, nudności, wzdęcia. Wynika to z jego składowego białka.