Po tym, jak brytyjski monarcha Prince William odwiedził ośrodek narciarski w Alpach, rzekomo otworzył pudełko Pandory. Teraz prawie codziennie brytyjska prasa publikuje różne wiadomości, że nie wszystko jest sprawne w rodzinie królewskiej. Dzisiaj gwiazdą mediów był ojciec księcia Williama - Charles, który pokłócił się ze swoją młodszą siostrą, księżniczką Anną.
Już od dawna znany jest fakt, że temat organizmów genetycznie zmodyfikowanych (GMO) jest zalążkiem niezgody między Karolem i Anną. Monarchowie wielokrotnie wyrażali całkowicie przeciwne opinie na temat stosowania GMO w rolnictwie, ale sprawa nie dotarła do publicznej rozgrywki. Jednak niedawny wywiad z księżniczką na kanale BBC, w którym Anna powiedziała, że dalsze życie nie jest możliwe bez GMO, sprawił, że książę Karol był naprawdę zły. Oto słowa, które kobieta powiedziała:
"Teraz wiele osób może się ze mną nie zgadzać, ale jestem przekonany, że GMO to coś, na co nie możemy sobie pozwolić. Jeśli chcemy jeść odpowiednie produkty, musimy uznać, że takie technologie są nieuniknione. Mają wiele zalet. Jestem w 100% przekonany o tym. Oczywiście, istnieje kilka partii, które nadal muszą być badane, ale, w większości przypadków, dla ludzkości, wprowadzenie GMO w rolnictwie jest bezpieczne. Ogólnie rzecz biorąc, temat organizmów zmodyfikowanych genetycznie jest dość złożony i kontrowersyjny. Możesz mówić o produktach GMO godzinami i spierać się o to, ale musisz zrozumieć, że bez nich w przyszłości nie będzie możliwe pełne wyżywienie populacji naszej planety. Również w mojej rodzinie są ludzie, którzy nie uważają, że GMO są dobre. Jestem jednak przekonany, że taka opinia może narodzić się tylko wśród osób, które są słabo poinformowane w tej sprawie. "
Po tym, jak brytyjski monarcha Książę Karol usłyszał to od swojej siostry, natychmiast zorientował się, że kamień został rzucony w jego kierunku. Chociaż nie udzielał wywiadu, ale jak podają źródła zbliżone do rodziny królewskiej, Charles załatwił skandal z Anną. Zasadniczo nie jest to zaskakujące, ponieważ fakt, że produkty zawierające GMO są szkodliwe, powiedział Charles w 1998 roku. Wielokrotnie podkreślał, że używanie takiego jedzenia przez człowieka grozi masowemu wyginięciu populacji Ziemi.
Po tym jak informacje o skandalu w rodzinie królewskiej na terenie GMO wyciekły do prasy, w Internecie wiele informacji zwrotnych od użytkowników, że słowa Anny są prawdziwe. Ponadto media opublikowały kilka artykułów od renomowanych rolników, którzy wypowiadali się w imieniu księżniczki.
Jeśli mówimy o księciu Karolu, to przy jego boku stanęło Stowarzyszenie Ziemskie Wielkiej Brytanii. Organizacja ta, której monarcha patronuje, długo i aktywnie podżegała mieszkańców planety, aby oprzeć się wprowadzeniu GMO w rolnictwie.