Nicole Kidman zaskoczyła zdezelowanych widzów, pojawiając się na ceremonii w niebieskiej sukience z kokardką, która jest godna uzupełnienia listy najjaśniejszych łuków w historii ceremonii Oscara.
Nicole Kidman, która wymieniała szóstą dekadę, ponownie dała okazję porozmawiać o swoim nieodkrytym pięknie i ostrym rysunku, co wywołuje zazdrość młodych kolegów i podziw fanów.
Na czerwonym dywanie ceremonii wręczenia nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej 50-letnia aktorka wyprofilowana w oszałamiającej niebieskiej toalecie z Armani. Sukienka bez ramiączek z dekoltem w kształcie serca na piersi i odważnym krojem została ozdobiona ogromną kokardką.
Przylegający strój jednocześnie odsłonił nieskończenie zgrabne nogi aktorki, włożył sandały Christiana Louboutina i jej kruche ramiona.
Naturalna bladość Kidman ocieniała nienaganny makijaż. Piękno nie pozwalało używać skomplikowanych stylizacji na rzecz gładkich włosów, czesanych za uszami.
Luksusowe wizerunki gwiazdy dały imponującą biżuterię od Harry'ego Winstona. Nicole miała kolczyki Cluster Diamond Chandelier w rozmiarze 23.52 karatów, bransoletkę Secret Cluster, 37,62 karatową bransoletę platynową i pierścionek.
Nawiasem mówiąc, zwykle na wszystkich znaczących wydarzeniach Kidman przychodzi wraz z mężem, gestykulując z nim w galerii zdjęć. Tym razem Kit Urbana nie było z nią.