Około półtora miesiąca przed wydaniem pierwszego odcinka nowego sezonu super popularnego teleskopu Game of Thrones. Kanał HBO opublikował w sieci pierwszą pełną zwiastunkę nowego sezonu. W chwili pisania tego krótkiego filmu udało się już przełamać wszystkie rekordy w widokach. Tylko pierwszego dnia fani serialu obejrzeli go ponad 61 milionów razy!
Sądząc z minuty na minutę, autorzy filmu nie planują spowolnienia tempa: krwawe bitwy, sceny erotyczne, intrygi i konspiracje.
Jak wiadomo, siódmy sezon jest daleki od końca sagi siedmiu królestw. W działce w Västerås nadchodzi długa zima i zbliżają się mury ciemności - krwiożerczych białych piechurów, martwych ludzi, którzy nie znają litości.
Prawowici pretendenci do Żelaznego Tronu, zamiast walczyć, powinni zjednoczyć swe wysiłki w walce ze złem, ale nie wszyscy to rozumieją.
Cersei zamierza bronić jej żałosnego statusu królewskiego regenta. Jest gotowa stanąć przeciwko całemu światu, ponieważ ona i jej brat bliźniak to prawdziwi Lannisterowie, a wszystko inne nie ma znaczenia.
Arytmetyka "Gra o tron"Według znawców, w nowym, siódmym sezonie będzie tylko 7 odcinków, a ostatni, ósmy sezon, będzie krótszy o kolejny odcinek. To zostało zgłoszone przez The Hollywood Reporter. Tak więc ostatni sezon epicki zapowiada się najkrótszym, ale nie najbardziej przewidywalnym.
Fani ekranowej wersji książek George'a Martina już zaczynają się denerwować. Jak możesz sobie wyobrazić, że program telewizyjny w Västerås dobiegł końca? Mamy dobrą wiadomość - filmowcy ogłosili nowe projekty po ukończeniu Game of Thrones, przygotowuje się już 5 oddzielnych scenariuszy, na których cały zespół autorów pracuje pod kierownictwem samego pana Martina.
Będą to prequele mówiące o czasach poprzedzających "Game of Thrones", a także o spin-offach, ujawniające historie postaci drugorzędnych.
Pierwszy film z tej serii zostanie wydany nie wcześniej niż w 2019 roku.