Dzisiaj stało się wiadome, że do Białego Domu została wniesiona choinka. To wydarzenie miało miejsce wczoraj i odbyło się w ramach tradycji, które są określone w regulaminie Białego Domu. Melissia Trump i jej syn Barron uczestniczyli w uroczystym wydarzeniu z okazji dostarczenia ogromnego świerka z Wisconsin.
,Wczoraj w Białym Domu rozpoczął się fakt, że dość duży świerk został dostarczony na podwórko bryczką. Całości tej akcji towarzyszyła muzyka grana przez orkiestrę specjalnie zaproszoną na to wydarzenie. Zgodnie z tradycją pierwsza dama Stanów Zjednoczonych powinna ją sprawdzić i zatwierdzić, a dopiero potem drzewo przejdzie do Niebieskiego Pokoju. Melania niczego nie zmieniła i patrząc na elegancką choinkę powiedziała, że w pełni spełnia oczekiwania ich rodziny.
Po tych słowach pani Trump robotnicy zabrali jodłę do specjalnego pokoju, w którym natychmiast zaczęli ją instalować. Sam proces przygotowania świerku na święta został nakręcony przez Melanię na telefonie z aparatem, a potem zdjęcia z tej rozrywkowej rozrywki pojawiły się na jej stronie na Twitterze. Pod ramą pierwsza dama USA napisała następujące słowa:
"Nasz nowy dom przygotowuje się do świętowania Bożego Narodzenia. Cieszę się, że tak cudowna choinka będzie stała w Niebieskim Salonie. Dzięki specjalistom z Wisconsin za podniesienie dla nas takiego piękna. Ja, Barron i prezydent Stanów Zjednoczonych już wkrótce czekamy na Boże Narodzenie. To wspaniałe uczucie, które chcę podzielić się ze wszystkimi. "
W międzyczasie niektórzy fani pary prezydenckiej chętnie obserwowali, jak urządzają choinkę w jednej z sal Białego Domu, podczas gdy inni zaczęli omawiać strój Melanii Trump. W celu zbadania świerku w Wisconsin pierwsza dama Stanów Zjednoczonych nosiła czerwony golf od Ralpha Laurena, granatowe dżinsy, które Melania włożyła w czarne buty na wysokich obcasach z szerokim topem od Victorii Beckham i zwisała na ramionach z czerwonego szkockiej kraty. z domu mody Calvina Kleina. Jeśli chodzi o makijaż i włosy, Melania pozostała wierna sobie. Kobieta odrzuciła włosy, a makijaż wykonano w sposób, do jakiego była przyzwyczajona, z naciskiem na jej oczy.
Zgodnie z tradycją, która rozwinęła się w Białym Domu na przestrzeni lat, choinka powinna zostać zabrana do rodziny prezydenckiej w ostatni piątek listopada. W tym roku postanowiono przerwać tę tradycję, ponieważ para prezydencka będzie obchodzić Święto Dziękczynienia, które odbędzie się w ostatni czwartek listopada w mieście Palm Beach. Z tej okazji skandal wybuchł już w Internecie, ponieważ po raz pierwszy w długich latach tradycji przyjęcie świątecznego świerku odbywa się 4 dni wcześniej i z powodu całkowicie pozbawionych szacunku powodów.