Zachodnie media doniosły o aresztowaniu napastnika, który chciał porwać 32-letnią Lana Del Rey. Należy zauważyć, że człowiek był uzbrojony i niebezpieczny.
W piątek wieczorem, w Amway Center w Orlando, jak zwykle, występ Lany Del Rey, który prawie zakończył się tragedią, zakończył się sukcesem. Zgodnie z raportem policji na Florydzie, funkcjonariusze organów ścigania zatrzymali, a następnie aresztowali pewnego 43-letniego Michaela Hunta, który zamierzał dostać się na wystawę, ale został złapany kilka przecznic przed swoim miejscem.
Oprócz biletu na występ wokalisty, w którym wzięło udział ponad 8000 widzów, mężczyzna, podczas słuchania swoich melancholijnych piosenek, został znaleziony podczas szukania trzy-calowego składanego noża.
Został już oskarżony o wiele zarzutów, w tym o próbę uprowadzenia z użyciem zimnej broni, nękania i gróźb.
Strażnicy zamówienia są zainteresowani osobowością Pana Hunta nie jest przypadkowa. Kilka dni przed incydentem anonimowy autor zgłosił tajemnicze i groźne posty, które podejrzany wpisuje na portalach społecznościowych Elizabeth Woolridge Grant (imię Lany Del Rey). Tak więc, przesłanie Michaela z 30 stycznia mówi:
"Chcę zobaczyć moją królową w piątek i od tego dnia nasze decyzje będą takie same."
Również na jego stronie na Facebooku było wideo, w którym opowiedział o swoich planach ponownego dołączenia do Granta 2 lutego.
Oficjalne źródła nie poinformowały o reakcji piosenkarza, ale rozmówca powiedział, że Del Rey bał się o jej bezpieczeństwo.
Nawiasem mówiąc, ścigający Lana Del Rey ma długą kryminalną biografię. Był w więzieniu pięć razy i został zwolniony w 2014 roku. Odsiaduje wyrok za kradzież samochodu, rozbój z bronią palną, fałszowanie dokumentów, przechowywanie i dystrybucję marihuany.