27-letnia gwiazda filmowa Kristen Stewart, którą można było zobaczyć na taśmach "Świeckiego życia" i "Zmierzchu", kilka razy zmusiła prasę kilka razy do głośnego mówienia o sobie. Po raz pierwszy i drugi okazją był 70. Festiwal Filmowy w Cannes, w którym wszyscy byli zaskoczeni pojawieniem się Stewarta i zorganizowaniem pokazu jej taśmy.
Mniej więcej pół roku temu media doniosły, że gwiazda sagi Twilight zdecydowała się na poważnie zmienić pracę aktorki, dzieło reżysera filmowego. Najwyraźniej nie były to puste słowa, bo innego dnia debiutancki reżyser krótkometrażowy Kristen "Chodźmy popływać" został zaprezentowany publiczności.
Zwłaszcza o filmie, nic nie wiadomo, z wyjątkiem tego, że będzie wyświetlał 1 dzień życia głównych bohaterów. Ponadto, Stewart, przed wydaniem taśmy, powiedział, że scenariusz "Let's go swimming" został napisany spontanicznie i szybko, gdy grzebała w garażu i zobaczyła jedno z jej obrazów.
Jeśli chodzi o pokazywanie taśmy Stewarta, to była uciążliwość. Po wysłuchaniu głośnych słów o debiutanckim filmie, wielu fanów talentu Kristen kupiło bilety, ale nie mogło dostać się na premierę. Faktem jest, że "Chodźmy popływać" pokazano w najmniejszej sali Pałacu i wszystkie miejsca po prostu nie wystarczały. Pomimo tego, Stewart nawet nie pomyślał o przygnębieniu i już świecił na czerwonym dywanie tego wspaniałego wydarzenia następnym razem.
Jak zapewne wielu zauważyło, na imprezach takich jak Festiwal Filmowy w Cannes wszyscy goście stosują się do ubioru. Są jednak ludzie, którzy po swojemu rozumieją tę zasadę. Wśród nich znalazła się Kristen Stewart, ponieważ przyszła na festiwal filmowy w ultra-krótkim szczycie z lureksiem w kolorze roztopionego mleka i szara spódniczka z paskami, które przypominają szelki, nawet od Chanel, nie potrzebują odważnej odwagi. Właśnie o tym zdecydowali dziennikarze, zadając pytanie o to, co aktorka wie o kodzie ubioru. Tak powiedział Stewart:
"Czy na festiwalu w Cannes istnieje strój? Nigdy o tym nie słyszałem ... Może jeśli zadasz mi takie pytanie, to są pewne zmiany. Myślę, że zanim ktokolwiek pomyślałby, że pojawi się na tym wydarzeniu w tak szczery strój, a teraz nikt nawet nie zwrócił na mnie uwagi. Wiesz, kod ubioru może i istnieje, ale nikt nie może sprawić, by kobiety nosiły te wysokie obcasy lub prymitywne koszule. To jest postęp! ".
Oprócz ubrań Kristen, wielu było zaskoczonych fryzurą i makijażem aktorki. Tym razem Stewart zademonstrował krótką fryzurę ze śnieżnobiałymi włosami. Makijaż gwiazdy filmowej był dość odważny, podobnie jak strój: czarne strzały i niebieskie cienie podkreślały krój oczu Kristen, czyniąc je bardzo wyrazistymi.