Status gwiazdy nie gwarantuje spokojnego i radosnego życia. To drugi dzień przekonał piosenkarkę i aktorkę Jennifer Lopez. Na swojej stronie na Instagramie zamieściła krótką wiadomość wideo, w której powiedziała, że z powodu niszczycielskiej klęski żywiołowej nie może skontaktować się z rodziną. Mieszkają w Puerto Rico. Potężne huragany "Irma" i "Maria" zniszczyły komunikację i to bardzo przeraża Jay Luo: nie ma połączenia, więc nie ma gwarancji, że rodzina divy pop jest bezpieczna i zdrowa!
Piosenkarka pojawiła się przed swoimi subskrybentami bez kropli makijażu. Główne przesłanie jej wideo: wezwanie pomocy ofiar z rodzinnej wyspy:
"Cześć wszystkim. To ja, Jay Lo. Być może będziesz zaskoczony moim wyglądem. Tak, teraz jestem w Vegas, pracuję, ale nie o to chodzi. Nie myślę tutaj, ale w Puerto Rico. Wiesz, że te miejsca zostały mocno dotknięte przez huragany. Ani ja, ani moi bracia nie wiemy nic o ich krewnych, którzy tam mieszkają. Nadal myślę o tym, jak możesz teraz pomóc mojemu Puerto Rico. Lokalni mieszkańcy, którzy stali się ofiarami "Irmy" i "Marii" potrzebują wsparcia i pomocy, jak nigdy dotąd! Jestem z tobą! "
Na koniec Jennifer zauważyła, że razem możemy zbudować tę niesamowitą wyspę. Piosenkarka odnotowała jej hashtagi #UnitedForPuertoRico i #UnidosPorPuertoRico.
Zjednocz się, aby pokonać żywiołyNa stronie Jennifer Lopez można znaleźć film o jej byłym mężu, Marc Anthony w języku hiszpańskim. Prosi wszystkich, którzy nie są obojętni, o przekazywanie funduszy na potrzeby ofiar huraganów, korzystając ze strony UnidosPorPuertoRico.
Marc Anthony apeluje o maksymalną repostę jego apelu, aby szybko pomóc "braciom i siostrom, którzy mają kłopoty".