Taki owoc, jak morela, ma w swoim składzie wiele użytecznych pierwiastków śladowych i witamin. Należą do nich potas, żelazo, jod. Z witamin, morela zawiera: C, B1, A, PP, B2.
W rzeczywistości, wszystkie owoce, morele mogą powodować alergie, więc matka karmiąca często pyta, czy może je jeść. Spróbujmy wymyślić i odpowiedzieć na to pytanie.
Co do zasady lekarze nie zabraniają kobietom korzystania z tego owocu podczas karmienia piersią. Jednak jednocześnie lekarze mówią o potrzebie spełnienia pewnych warunków.
Po pierwsze, w diecie powinna być morela, która może karmić tylko wtedy, gdy dziecko ma 2 miesiące. Wcześniej wiek ten jest zabroniony do spożywania produktów alergizujących ze względu na wysokie prawdopodobieństwo reakcji alergicznej z okruchów ciała.
Po drugie, kiedy dziecko już dorasta i możliwe jest karmienie moreli przez matkę karmiącą, nie należy jej natychmiast konsumować w dużych ilościach. Lekarze zalecają od 1 do 2 i obserwują brak reakcji na ciele dziecka, w postaci zaczerwienienia, pęcherzy i wysypek. Jeśli nagle się pojawią, konieczne jest pokazanie dziecku pediatry i całkowite wyeliminowanie moreli z diety.
Po trzecie, nawet jeśli nie ma reakcji alergicznych u dziecka na ten owoc, nie oznacza to, że matka może jeść je w nieograniczonych ilościach. 300-400 gramów dziennie wystarczy, by się nimi delektować.
Jeśli mówimy o tym, czy matka karmiąca może zrobić kompot z moreli, to z reguły lekarze nie zabraniają używania takiego napoju. Najlepiej jest, jeśli jest świeżo spawane, ponieważ podczas konserwacji mogą gromadzić się różne produkty uwalniane podczas obróbki cieplnej.
W jaki sposób morela może być przydatna dla kobiet w okresie laktacji?Po stwierdzeniu, czy morele mogą być karmione matką karmiącą, należy powiedzieć, że oprócz przyjemności kulinarnej kobieta może doświadczyć korzystnego działania moreli. Zatem ten owoc jest w stanie:
Tak więc, jak widać z artykułu, użyteczne właściwości morela pozwala młodej matce odzyskać szybciej po porodzie, dostarczając jej organizmowi dużą ilość pierwiastków śladowych i witamin. Nie wolno nam jednak zapominać o znaczeniu proporcji i potrzebie monitorowania braku reakcji ze strony ciała dziecka.