Wiadomość o przedwczesnej śmierci George'a Michaela, który miał zaledwie 53 lata, był dla wielu szokiem, ponieważ nic nie zapowiadało kłopotów. Teraz, gdy piosenkarka zniknęła, szczegóły życia George'a zaczęły pojawiać się w prasie, o której nikt nie wiedział ...
George Michael, który zmarł w 54. roku życia, incognito poświęcił ogromne sumy, pomagając dzieciom z rodzin znajdujących się w trudnej sytuacji, tym, którzy mieli styczność z HIV i ludziom, którzy z powodu okoliczności potrzebowali pieniędzy. Wykonawca nie chciał wydobyć PR z jego życzliwości i wrażliwości na czyjeś nieszczęścia i dlatego pomógł potrzebującym, nie promulgując jego imienia.
Po śmierci legendarnego artysty, który rzekomo wydarzył się w wyniku ataku serca, źródła, które wiedziały o bezinteresownej hojności Michaela, postanowiły nie milczeć. Tak więc, brytyjski prezenter telewizyjny Richard Osman powiedział mediom, że bohaterką jednego z programów programu Deal Or No Deal była kobieta, która nie mogła sobie wyobrazić naturalnie, a ona po prostu nie miała środków na zapłodnienie in vitro. Następnego dnia George rozpoznał jej numer telefonu w redakcji i podał kwotę niezbędną do przeprowadzenia procedury, nie mówiąc jej, kim jest.
Ponadto George Michael przez wiele lat był patronem organizacji charytatywnych, takich jak Childline, Macmillan Cancer Support, Terrence Higgins Trust. Sprawca potajemnie przekazał miliony, które uratowały życie setkom tysięcy dzieci, powiedział szef organizacji Childline, Esther Ranzen.