W miarę zbliżania się narodzin, począwszy od 37-38 tygodni, matka oczekująca może odczuwać nieprzyjemne objawy. Są to tak zwane zwiastuny porodu, są planowane przez samą naturę i nie należy się ich bać. Oprócz bólów ciągnących w podbrzuszu, okresowych fałszywych napadów i przechodzenia śluzówki u kobiet w ciąży, może wystąpić rozstrój żołądka, utrata apetytu, biegunka.
Te nieprzyjemne zjawiska wynikają z faktu, że tuż przed porodem brzuch przyszłej matki upada - macica z jamy brzusznej przeniosła się do części miednicy. Obniżenie brzucha przynosi oczekiwanej matce ulgę - oddychanie staje się łatwiejsze, ponieważ macica nie naciska na przeponę i płuca. Zgaga, dręczenie całej drugiej połowy ciąży wielu kobiet, może również zniknąć w tym okresie. Po prostu, gdy macica zostanie opuszczona, ściśnięcie żołądka zatrzymuje się, a jedzenie przestaje być wyrzucane z powrotem do przełyku, co powoduje zgagę.
Jednak wraz z uwolnieniem niektórych narządów, z wypadaniem jamy brzusznej, rozpoczyna się znaczna presja na innych, głównie na pęcherz i odbytnicę. I tutaj kobieta może czuć częste oddawanie moczu, niektóre mdłości, a często dochodzi do biegunki przed porodem. Należy zauważyć, że płynny stolec przed porodem to rodzaj naturalnego oczyszczenia organizmu kobiety, przygotowania do porodu.
Dla każdej kobiety okres prenatalny jest inny. Niektóre mają ostry rozstrój żołądka przed porodem, gdzie oprócz biegunki, możliwe jest również bezdźwięczne wymioty. Inne kobiety, szczególnie te, które są poronieniami, mogą być niepokojone jedynie przez biegunkę przed porodem bez żadnych innych objawów tego zaburzenia. Biegunka i niestrawność mogą wystąpić nie tylko przed porodem, ale także dwa lub trzy tygodnie wcześniej. Wiele przyszłych matek oznacza początek tych zjawisk już od 36-38 tygodni, a kobiety rodzące co najmniej raz, z powtarzającym się porodem, takie objawy mogą wcale nie przeszkadzać.
Z reguły kobiety, które rozwinęły biegunkę przed porodem, są bardzo zakłopotane tą sytuacją i czują się nieswojo. Dotyczy to głównie kobiet w ciąży rodzących po raz pierwszy. Bardziej doświadczone matki wiedzą, że w szpitalach położniczych przed porodem wymagane są liczne procedury w celu opróżnienia jelit. W niektórych szpitalach stawiają ciepłą lewatywę, w innych używają specjalnych świec. Odbywa się to w celu zapewnienia opróżnienia odbytnicy, powodując luźne stolce przed porodem. Rzeczywiście, podczas porodu kobieta musi wywierać duży nacisk, a obecność mas kałowych sprawia, że proces ten jest bardzo trudny.
Jeśli biegunka przed porodem jest fizjologiczną potrzebą ciała, aby złagodzić kanał rodny, wówczas zaparcie jest stanem niezwykłym dla organizmu przygotowującego się do porodu. A jeśli w pierwszym przypadku natura zadbała o wszystko, wówczas dla zaparcia kobieta powinna niezależnie zabezpieczyć normalne krzesło przed porodem.
Zaparcie może przeszkadzać kobiecie podczas całej ciąży i może rozpocząć się kilka dni przed porodem. Jeśli takie państwo towarzyszy kobiecie w czasie ciąży, matka oczekująca już nauczyła się radzić sobie z nią. Ale jeśli kobieta ma do czynienia z zaparciami po raz pierwszy na krótko przed porodem, należy podjąć działania w celu jej wyeliminowania. Jeśli jest jeszcze kilka tygodni lub dni przed spodziewanym czasem, lepiej skonsultować się z lekarzem - poda niezbędne zalecenia i przepisać bezpieczne leki. Zaleca się również zmianę diety i wprowadzenie do diety śliwek i suszonych moreli, ciasteczek owsianych z mlekiem, kefirem i jogurtem.
Zaparcie jelit przed porodem jest naturalnym i fizjologicznie uzasadnionym zjawiskiem. Ale jeśli zaburzenie jest zbyt wyraźne, w towarzystwie częstych i obfitych wymiotów, silnego bólu żołądka lub gorączki, należy natychmiast skonsultować się z lekarzem. Mogą to być już objawy zatrucia, zupełnie niezwiązane ze zwykłymi warunkami prenatalnymi.