Premiera kolejnej części "Bondiade" odbyła się jesienią 2015 roku. Wiele osób czekało na to zdjęcie, ponieważ grały w nim Daniel Craig i Monica Bellucci.
Fani Moniki Bellucci byli oburzeni, gdy dowiedzieli się, że rola "dziewczyny z Bondem" została zaoferowana ich pięknemu idolowi. Znana modelka i aktorka niedawno obchodziła swoje 50-lecie, a mimo tego, że wygląda wspaniale, Bellucci nie kojarzy się z młodą dziewczyną na widowni. Dlatego fani uznali taką propozycję zniewagi i braku szacunku.
Zupełnie inaczej, sama Monica Bellucci odpowiedziała na okazję do odegrania roli w filmie "007: Spectrum". Najpiękniejsza Włoszka zareagowała z humorem na nagłówki "Najstarsza dziewczyna z Bondem" iz błyskotliwością odegrała swoją spektakularną, aczkolwiek małą, część na zdjęciu. Nie przejmowała się nawet faktem, że Leah Seydou zagrała kolejną piosenkę Bonda w filmie. Ta aktorka jest nie tylko młodsza od Belluccie od 21 lat, przed przerwą Moniki z mężem Vincentem Casselem w 2013 roku, Lea wystąpiła razem z nim na wspólnym zdjęciu i powiedziała, że to między nimi romantyczny związek .
Monica tylko pytała dziennikarzy - tak nazywają ją "Bond woman" lub "Lady Bond" - wiadomo, że gwiazda nie jest skomplikowana w swoim wieku i nie ukrywa go, ale nie zamierza słuchać o tym dowcipów.
Dwóch kultowych aktorów wyglądało świetnie w filmie. Nawiasem mówiąc, wiek Craiga niewiele różni się od wieku Bellucci - Bond ma 47 lat.
W każdym razie, Monica Belucci uważa, że w przypadku miłości wiek nie ma znaczenia - po pierwsze, zarówno mężczyźni, jak i kobiety w wieku 50 lat i starsi mogą być dość atrakcyjni, po drugie, nie jest często ważny wygląd, ale wewnętrzny iskra.
Taka iskra zapłonęła między Monicą Bellucci, która została wcielona jako wdowa i odważny agent specjalny Craig w niedawno wydanym filmie. Po tym, jak aktorzy grali z pasją, pogłoski zaczęły rozprzestrzeniać, że Monica Bellucci i Daniel Craig żyją razem. W rzeczywistości tak nie jest - Monica i Daniel dobrze sobie radzili na planie, ale nie było nic poza pracą między nimi. Chociaż Monica Bellucci zauważyła w jednym z wywiadów, że była bardzo zadowolona z pracy z Danielem Craigiem - okazał się dżentelmenem zarówno na ekranie, jak iw życiu.
Ponadto aktorka doznała przyjemności i całowała się z Bondem.