Właściciel Złotego Globu i Emmy, amerykański aktor Alec Baldwin, jest z pewnością gwiazdą o światowym imieniu, ale na premierze kreskówki "Boss Molokosos", jego własne dzieci przysłoniły go, ale był on tylko szczęśliwy.
W poniedziałek w Nowym Jorku premiera komiksu dla dzieci i dorosłych "Boss-Molokosos". Rola małego bossa w tej kasecie została wyrażona przez 58-letniego Aleca Baldwina, który pojawił się w galerii zdjęć z jego młodą żoną, 32-letnią Hilary, córką Carmen, syna Rafaela. Maluch Leonardo, który urodził się we wrześniu września, rodzice opuścili swoje domy z nianią.
Spadkobiercy Aleca zachowywali się tak bezpośrednio, że wypchnęli ojca na dalszy plan, skupiając uwagę dziennikarzy i opinii publicznej.
4-letnia Carmen, ubrana w biało-niebieskie paski z falbankami i różowymi butami na obcasach, wcale nie była zakłopotana kamerami. Mała dziewczynka, tańcząca na czerwonym dywanie, zaczęła patrzeć, jak jej ojciec powtarza swoją postawę, kiedy to zobaczył, Alec roześmiał się i zaczął kopiować córkę.
2-letni Raphael podbił publiczność swoim wyglądem. Stylowy blondyn z poważną twarzą, ubrany w ciemny garnitur, białą koszulę i krawat, naprawdę przypominał bohaterowi kreskówki i nie mógł powstrzymać się od uśmiechu.
Premiera Bossa-Molokososa odwiedziła także Lisa Kudrow, Jill Hennessy z mężem i synami, Caroline Ray z córką Josh Lucas z żoną i synem oraz innymi celebrytami.