Daughters Blake Lively i Ryan Reynolds, którzy do wczoraj nikt specjalnie nie widział, po raz pierwszy wybrali się z rodzicami. Istotnym powodem tego wydarzenia było otwarcie hollywoodzkiej gwiazdy "Walk of Fame" słynnego papieża.
W czwartek na "Walk of Fame" w Hollywood, otwarcie gwiazdy 40-letniego Ryana Reynoldsa. W tak ważnym momencie, aby pogratulować aktorowi przyszła jego matka Tammy, siostra Robin, teść i teściowa Ernie i Elaine. Głównymi grupami wsparcia była żona Ryana, 29-letnia Blake Lively i dwie córki aktorki - James, która ma teraz dwa lata, oraz jej siostra, która ma nawet trzy miesiące. Nawiasem mówiąc, nazwa najmłodszej córki Lively i Reynoldsa wciąż nie jest znana.
Przemawiając do dziennikarzy i publiczności w tak ważny dla siebie dzień, Ryan podziękował swojej ukochanej żonie za dwie córki, mówiąc, że to najlepsza rzecz, jaka mu się przydarzyła.
Po przemówieniu aktora, płonący Blake i ich maluchy weszły na scenę. Na imprezie aktorka, która wyglądała wspaniale, założyła jasnobłękitną suknię i bordowe sandały. Według publiczności bezwarunkową gwiazdą wydarzenia była najstarsza córka pary, która oczarowała wszystkich obecnych swoją spontanicznością. James dobrze się bawi i cieszy się tym, co się dzieje, i uwagą wszystkich.
Dodajmy, James (sądząc po zdjęciu) jest bardzo podobny do swojej matki Blake Lively w dzieciństwie, nie sądzisz?