Hollywoodzki aktor Arnold Schwarzenegger zna się na wesołym usposobieniu i jako amator grał swoich przyjaciół. Niedawno pogratulował swojemu przyjacielowi Sylvesterowi Stallone'owi podczas jego jubileuszu, publikując zabawne zdjęcie i dając mu żartobliwy podpis, a wczoraj przyszedł, by dopingować kolejnego przyjaciela, ukraińskiego boksera Vladimira Kliczko.
68-letni Arnold od dawna chciał odwiedzić Władimira na swojej bazie treningowej w austriackim Goingu. Wczoraj gwiazda Hollywood przybyła do obozu i natychmiast udała się do słynnego boksera. Jednak od razu komunikacja nie zadziałała bardzo dobrze, ponieważ Vladimir miał swoją półroczną córkę Kaya-Evdokię, której Terminator nie lubił bardzo. Dziewczyna spojrzała na niego bardzo ostrożnie, a potem Schwarzenegger postanowił nieco rozładować sytuację: zaoferował dziewczynie cygaro, które sam palił, ale Kaya-Evdokia odmówiła.
Zdjęcie z tą niezwykłą sytuacją opublikował Władimir Kliczko na swojej stronie w sieci społecznej, podpisując go tymi słowami: "Tym razem dziecko mówi Kubańczycy hasta la vista". Oprócz tego napisu towarzyszy mu nawiązanie do kultowego filmu Arnolda Schwarzeneggera "Terminator 2. Dzień Sądu".
Po tym, jak zdjęcie pojawiło się w Internecie, wielu fanów aktora i boksera zaatakowało ich krytyką. Tutaj można było przeczytać w odpowiedziach: "Jak można było o tym myśleć? Pchnąć córeczkę do cygara "," Straszny żart. Biedne dziecko "," Obrzydliwy obraz. Gdyby moje dziecko umieściło coś takiego pod nosem, uderzyłby. Szczere Słowo ».
Przyjaźń między Arnoldem Schwarzeneggerem a Vladimirem Klichko rozpoczęła się jesienią 2013 roku. Wszystko zaczęło się od tego, że mężczyźni spotkali się w sieci społecznościowej i wydali kilka fraz. Potem Arnold odwiedził trening Włodzimierza. Potem dość często widywano ich razem. Chodzą do restauracji, odwiedzają siłownię i odwiedzają się nawzajem.