Córka Beyoncégo i Jaya Zee, mimo młodego wieku, jest już wybitnym koneserem malarstwa i gotowa jest wydać na to czystą sumę, choć nie z własnej kieszeni.
W sobotę 36-letnia Beyonce wraz z mężem, 48-letnim Jayem Zee i córką Blue Ivy, która w styczniu ukończyła 6 lat, wzięła udział w gali Wearable Art Gala. Już drugi rok z rzędu aukcję zorganizowała jej matka, 64-letnia Tina Knowles.
Beyonce i Blue Ivy stali się gwiazdami wieczoru, przybywając na aukcję w luksusowych złotych sukienkach. Piosenkarka próbowała stroju starożytnej greckiej bogini z otwartym dekoltem, a jej dziecko było ubrane w ekstrawagancki wizerunek Kleopatry, nie zapominając o odpowiedniej peruce. Jay Z nie ukrywał swojej dumy, towarzysząc żonie i córce.
Przyjazna rodzina świetnie się bawiła, biorąc udział w aukcji i mogłaby dokonać wielkiego zakupu dzięki pasji Blue Ivy. Dziewczyna naprawdę polubiła dzieło Cindy Poitier i ona, za zgodą jej rodziców, postanowiła rywalizować o los, dając 17 000 $ za dzieło sztuki. Potem stawka wzrosła do 18 tysięcy dolarów, ale dziewczyna nie była zła, oferując obraz za tysiąc. Na 19 tysięcy Blue Blue Ivy zatrzymała się i nie walczyła, choć zadowolona z rąk dziedziczących rodziców i nie ingerowała w impuls jej córki.
Nawiasem mówiąc, raper i piosenkarka, którzy wychowują troje dzieci, dusze nie kłócą się ze swoją najstarszą córką, która potrafi z łatwością przypiąć rodziców gwiazd. Tak więc, na ostatnim Grammy 2018 Blue Ivy uznając, że mama i tata nie działają taktownie, klaskali w nieodpowiednim momencie, zbesztali ich za aplauz.