Wyglądasz świetnie i czujesz się dobrze. Masz wiele talentów, cudowną i ukochaną pracę. Wszystko w twoim życiu jest dobre, a życie wydaje się mieć miejsce. Ale jest jeden, ALE. Jesteś sam i tylko jedna myśl oscyluje w twojej głowie motywem przewodnim - dlaczego nikt mnie nie lubi, nikt mnie nie rozumie, nikt mnie nie interesuje? Cały zestaw skarg na życie i brak luk i sytuacji. Miliony ludzi stają dziś w obliczu tego rodzaju nieszczęścia. Co dzieje się z nowoczesnymi ludźmi i jakie błędy popełniają, skazując się na samotność?
Praktycznie w każdej firmie, niezależnie od tego, czy są to przyjaciele, czy koledzy, na pewno będzie samotnikiem, który w porównaniu do innych nie zawarł związku małżeńskiego, nie zyskał sobie pary, a jeśli jest dziewczyną, to nie jest żonaty itd. Na wszystkie pytania, dlaczego tak się dzieje, ci ludzie są przyzwyczajeni do odpowiadania zwrotami takimi jak: "Nikt mnie nie pokocha" lub "Nikogo nie lubię". Ale sami nie są świadomi prawdziwych powodów, dla których wciąż są sami. W recepcji psychologów tacy pacjenci pojawiają się codziennie. "Nikt się ze mną nie komunikuje, nie przeszkadza mi, nikt mnie nie zauważa, doktorze, dlaczego nikt mnie nie potrzebuje?" Narzekają. Lekarz uśmiecha się smutno i prosi każdego z samotnych ludzi, aby odwrócili się do dzieciństwa. Stamtąd rosną nogi tego problemu. Strach przed miłością, przykład trudnych relacji rodzicielskich, niechęć dzieci, powściągliwość itp. - wszystko to pozostawia odcisk na osobowości, która może czasem stać się prawdziwym piętnem samotności. Zapytaj niektórych udanych i bogatych ludzi, dlaczego są sami. I wielu z nich szczerze przyznaje: "Nikt nigdy mnie nie kochał". I nie chodzi o innych, ale o samego człowieka. I żeby rozwiązać ten problem zupełnie siłą. Kilka wskazówek pomoże nakropić I i zrozumieć siebie:
Promieniując radością i pewnością na pewno przyciągniesz nowych i interesujących ludzi do swojego życia. A wraz z nimi rodzi się uczucie.