Przyjazna rodzina Beckham, ponownie zjednoczona w Los Angeles, pojechała do Miami na wielkanocną niedzielę na finałach turnieju tenisowego "Masters".
Podczas gdy inne rodziny gwiezdne obchodziły Wielkanoc katolicką w kościele i na świątecznym stole, klan Beckham, który nie jest obojętny na ten sport, postanowił spędzić dzień na trybunach turnieju Masters, obserwując zwroty akcji wśród mężczyzn.
Oczywiście pomysł, aby odwiedzić zawody tenisowe, rzucił Victorię i Davida Beckhama na środkowego syna Romeo, który jest zagorzałym fanem tego sportu i marzy o tym, aby zostać sławnym tenisistą.
Za uwolnienie Victorii i Davida ubranych w podobny styl, noszących komplety czarnych. Synowie pary Brooklyn, Romeo i Cruz ubrani w wygodne ubrania i córka Harper wybrali ładną letnią sukienkę ozdobioną kwiatami.
Podczas gdy reszta Beckhamów rozkoszowała się tym, co działo się na dworze, Harper najwyraźniej nie był zainteresowany kolejnymi perypetiami walki. Dziewczyna była zmęczona, znudzona i ciągle ziewnęła, animowana, tylko wtedy, gdy jeden z dorosłych zwrócił się do niej.
Oczywiście, długi lot z Londynu do Los Angeles poprzedniego dnia, zresztą, wyczerpał ją. Ponadto wpływ miała również różnica w czasie, do której jeszcze nie przystosował się organizm dziecka.
Przy okazji, Victoria nie mogła nie podzielić się z subskrybentami swojego Instagrama słodkim prezentem, który jej córka zrobiła dla niej. Harper przyciągnęła do Vicky różowe flamingi otoczone gałązkami palmowymi. Wewnątrz pocztówki maluch napisał wzruszającą wiadomość, a także przedstawił siebie i swoją matkę.