W Wielkiej Brytanii trwają obchody 90. rocznicy królowej Elżbiety II. Dziś rano członkowie rodziny królewskiej wzięli udział w dorocznej wycieczce Patron's Lunch zorganizowanej przez organizacje charytatywne. To wydarzenie było pod patronatem i kontrolą królowej przez wiele lat.
Od samego rana organizatorzy pikniku układali stoły i ławy, a dla każdego gościa wkładali kosze z jedzeniem. W wyznaczonym czasie, kiedy wszystko było gotowe, a osoby, które kupiły bilety, znajdujące się na krawężnikach Mall Street, pojawiły się w królewskim rodowym kortege. Podczas tego wydarzenia Elizabeth II wolała nosić jaskrawo szkarłatny kostium. Obraz został uzupełniony czapką tego samego koloru z piórami i śnieżnobiałymi rękawiczkami. W samochodzie, wraz z królową, był książę Filip, który był znacznie skromniej ubrany niż jego żona: beżowy płaszcz i biała koszula. Idąc za nią, Elżbieta II podążała za samochodem swoich wnucząt. W nim byli książęta Harry, William i jego żona Keith Middleton. Na piknik kobieta wolała nosić niebieską sukienkę z beżowymi paskami po bokach spódnicy i wstawkę z terakoty na talii. Obraz został uzupełniony beżowymi butami na wysokich obcasach. Jej towarzysze byli ubrani w biznesowe granatowe garnitury. Niemal natychmiast potem książę Andrzej i jego córki pojawili się na pikniku. Księżniczka Eugenia i Beatrice wyglądały na harmonijne, ubrane w stroje z wystawnymi spódnicami do połowy długości, które zostały uszyte z tkaniny z nadrukiem w paski.
Zaraz po przejechaniu taksówki Elizabeth II pośpieszyła, by odpocząć w pokoju, od czasu do czasu wyjrzała przez okno, by zobaczyć, co się dzieje, a Kate, Harry i William poszli się komunikować z ludźmi.
Piknik odbywa się w celu umożliwienia Brytyjczykom porozumiewania się z rodziną królewską. W tym roku sprzedano rekordową liczbę biletów - 10 000 sztuk. Jest to liczba, która została niedawno przekazana na cele charytatywne organizacjom na sprzedaż. Wszystkie pieniądze, które można wydać na bilety, idą do kasy tych funduszy i zostaną wydane na ich potrzeby.