Tom Felton, który obudził się znany po wydaniu filmów o Harrym Potterze, w którym grał Draco Malfoy, przybył do Pragi, postanowił eksperymentować. 29-letni aktor śpiewał na ulicy, zastanawiając się, czy go rozpoznają.
Tom Felton nie tylko zagrał w filmach, ale także śpiewał. Muzyczna kreatywność nie jest ostatnim miejscem w jego życiu. Tom, wydając kilka płyt w limitowanej edycji, które zostały wyprzedane przez swoich fanów w Internecie, nie rozstaje się z gitarą, kontynuując pracę nad interesującymi projektami filmowymi.
Teraz Felton, zaangażowany w filmowanie melodramatu "Ofelia" z Naomi Watts i Daisy Rifley, nakręcony w Czechach, mieszka w Pradze.
Wczoraj Felton opublikował na Instagramie film wideo opowiadający o swoim wypoczynku w czeskiej stolicy. Biorąc gitarę, gwiazda filmowa dała koncert w centrum miasta. Jako zwykły muzyk uliczny, grający na gitarze, śpiewał piosenki, ciesząc się z tego, co się działo.
Przemówienie Toma nie wywołało zamieszania, goście i mieszkańcy Pragi leniwie mijają sławę, nie rozpoznając go. Ostatnia część "Harry'ego Pottera" pojawiła się w kasie sześć lat temu, młody aktor zamienił się w młodego mężczyznę, więc nic dziwnego, że w facecie z gitarą, okularami i nieogoloną brodą, widzowie nie rozpoznali platynowego blondyna z kultowej sagi.
Czy rozpoznałbyś Draco Malfoya?