Piękna i harmonijna para aktorów - Justin Theroux i Jennifer Aniston nigdy nie przestaje zaskakiwać swoich fanów. Okazuje się, że Teru mogłaby teoretycznie zostać mężem Aniston znacznie wcześniej, zajmując miejsce Brada Pitta.
Aktor powiedział, że ich znajomość okazała się niemożliwa z powodu przypadkowego połączenia okoliczności. Jeśli masz trochę fantazji, możesz sobie wyobrazić, że los celebrytów mógł być inny. W końcu, w połowie lat 90., Jennifer nie była jeszcze mężem Pitta, a nawet Teru był całkowicie wolny od zobowiązań małżeńskich.
Historia "obcojęzyczności"Według gwiazdy "Lewicy" w tych odległych i chwalebnych czasach, kiedy serial "Przyjaciele" dosłownie był u szczytu popularności, otrzymał propozycję, by przyjść na casting do tego projektu. W tym czasie Jennifer Aniston już świeciła w roli odpornej Rachel.Buvalno w przededniu ważnego wysłuchania Thero "wędrowała" na przyjęciu ze swoim przyjacielem i nie mogła obudzić się następnego ranka na czas. Tak więc przegapił ważny wywiad i wypadł z klipu aktorów, a fatalne spotkanie z jego przyszłą żoną zostało przełożone na rok 2010.
Oto, co Justin Theroux powiedział dziennikarzom na ten temat:
"Dużo myślałem o tej sytuacji i rozumiałem następująco: dobrze, że wszystko potoczyło się dokładnie tak. W tym czasie po prostu nie byłem moralnie gotowy, aby dołączyć do tej serii, aby stać się jej częścią. "Humor i ironia
Do tej pory Justin Therou jest nie tylko mężem tej samej Jennifer Ainiston, ale także oryginalnym aktorem. Publiczność uwielbia go za filmy "Dziewczyna w pociągu", "Modelka". Oczywiście, gwiazdy muszą sobie radzić z drugą stroną sławy. Teru znalazł wyjście z tej sytuacji. Odważnie wyśmiewa się z siebie i wszystkiego dookoła.
Co więcej, poczucie humoru jest także tajemnicą jego szczęśliwego małżeństwa z Aniston: "Moje życie osobiste jest po prostu przesycone humorem. Myślę, że najfajniejsze relacje to te, w których mąż i żona mogą śmiać się serdecznie razem. "