Ludzie, którzy stanęli twarzą w twarz ze śmiercią bliskiej osoby, nierzadko zadają pytanie: "Czy życie istnieje po śmierci?". Jeśli sto lat temu to pytanie było oczywiste, to w chwili obecnej staje się ono istotne. Nauka i medycyna zmieniają swoje tradycyjne poglądy, ponieważ dane pokazują, że śmierć nie jest końcem ludzkiego życia, ale "przejściem" organizmu poza próg ziemskiej egzystencji.
Istnieje wiele teorii i opinii na temat tego, czy możliwe jest życie po śmierci. Ludzka dusza jest nieśmiertelna, twierdzą to wszystkie religie świata. Ponadto, według naukowców, w czasie, gdy ludzkie serce przestaje bić, informacje przechowywane w mózgu nie są niszczone, ale są rozproszone i rozproszone po całym wszechświecie. To jest "dusza". Również w prasie często pojawiają się doniesienia, że w momencie zaprzestania życia masa ciała umierającego maleje. W konsekwencji, w procesie śmierci dusza, posiadając własną masę, opuszcza ciało. Dlatego ludzie, którzy przeżyli śmierć kliniczna i lubić ją stany końcowe mówią, że widzieli, jak "wychodzą" z ich ciała, widzieli "tunel" lub "białe światło".
Po śmierci fizycznej człowiek słyszy, co się wokół niego dzieje, a potem słyszy niezwykły gwizdek lub szum, czuje lot przez tunel. Następnie widzą oślepiające światło na końcu czarnego tunelu, potem grupę ludzi lub osobę promieniującą dobrocią i miłością, która staje się dla niego łatwa. Często widzą różne obrazy z przeszłości lub zmarłych krewnych. Ci ludzie mają zrozumieć, że jest im za wcześnie, aby opuścili Ziemię, a człowiek wraca do ciała. Doświadczony, pozostawia trwałe wrażenie na ludziach, którzy doświadczyli śmierci klinicznej.
Czy istnieje życie po śmierci czy to wszystko jest mistyfikacją? Być może życie w innym świecie istnieje, tak jak wielu zupełnie innych ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną, mówią to samo. Ponadto dr Andriej Gnezdiłow, który pracuje w hospicjum w Sankt Petersburgu, opowiada, jak poprosił umierającą kobietę, aby dała mu znać, czy naprawdę coś tam jest. I jak, po jej śmierci w czterdziestym dniu, ujrzał tę kobietę we śnie. Andrei Gnezdiłow powiedział, że przez wiele lat pracował w hospicjum, był przekonany, że dusza nadal żyje, że śmierć nie jest końcem, a nie zniszczeniem wszystkiego.
Na to pytanie można zdecydowanie odpowiedzieć. W końcu ludzie, którzy "przekroczyli próg" i przekroczyli "moment umierania", nie wspomnieli o bólu. Powiedzieli, że nie ma fizycznego cierpienia i bólu. To było odczuwalne tylko do momentu krytycznego "momentu", a podczas "przejścia" i potem nie było bólu. Przeciwnie, było uczucie szczęścia, pokoju, a nawet pokoju. Sam "moment" jest niezauważalny. Tylko niektórzy ludzie mówili, że zemdlał na krótki czas. Ale nawet nie podejrzewali, że umarli. Od czasu kontynuacji słyszeć, widzieć i myśleć wszystko, tak jak poprzednio. I podczas szybowania nad sufitem i znaleźli się w dziwnym i nowym środowisku. Widziałeś siebie z zewnątrz i zastanawiałeś się: "Czy nie umarłem?" I "Co się ze mną stanie?".
Niemal każdy, kto miał doświadczenie w życiu pozagrobowym, mówił o pokoju i spokoju. Czuli się bezpieczni i byli otoczeni miłością. Nauka nie może jednak odpowiedzieć na pytanie: "Czy nic nie zagraża wszystkim po śmierci ciała?", Ponieważ nie ma danych o życiu pozagrobowym, ale o pierwszych minutach po "przejściu". Większość danych ma charakter lekki, ale istnieją odniesienia do strasznych wizji piekła. Potwierdzają to powracające do życia samobójcy.
Czy wierzysz w życie po śmierci, czy nadal masz wątpliwości? To w pełni możliwe, że w to wątpisz, a to jest naturalne, ponieważ najprawdopodobniej nigdy wcześniej o tym nie myślałeś. Jednak zrozumienie i nowa wiedza nadejdą, ale nie od razu. Wraz z "przejściem" człowiek się nie zmienia, ponieważ ma jedno życie, a nie dwa. Życie po śmierci jest kontynuacją życia na Ziemi.