W przededniu wyborów być może tylko leniwa osoba nie czyta wiadomości dotyczących kandydatów na stanowisko głowy państwa. Wydaje się, że Robert De Niro i jego kolega Salma Hayek są nie tylko utalentowanymi artystami, ale aktywnymi obywatelami swojego kraju. W ostatnich rozmowach obydwaj mówili ostro przeciwko Donaldowi Trumpowi, zwracając uwagę na jego nieadekwatność i ... głupotę!

Де Ниро высказался о Трампе Niespodziewana konferencja prasowa

Wygląda na to, że festiwal filmowy w Sarajewie ma coś wspólnego z polityką? Jednak dziennikarze chętnie rzucili Roberta De Niro na "ostre" pytania, a on odpowiedział im bez wahania.

Przypomnijmy, że aktor udał się na Bałkany, aby zaprezentować zaktualizowaną i odrestaurowaną wersję filmu "Taksówkarz" autorstwa Martina Scorsese.

Zgodnie z fabułą filmu, bohater De Niro - socjopat, który powrócił z wojny w Wietnamie. Zdobywca Oscara, który porównał pana Trumpa ze swoją postacią:

"Słucham go i czasami myślę, co on mówi? Mój Boże! On jest po prostu szalony. To sprawia, że ​​jestem trochę zabawny. Myślę, że Donald Trump jest teraz nie na miejscu, tak jak niefortunny taksówkarz Travis Bickle. Niech Pan nam pomoże! "
Czytaj także
  • Nowe wyjście z Donalda i Melanii Trump: tkliwość publiczna i szykowny strój Pierwszej Damy w USA
  • Jim Carrey kaustycznie krytykuje Donalda Trumpa i jego otoczenie, rysując kreskówki
  • Donald Trump z żoną Melanią i córką Tiffany odwiedzili Wielkanocną służbę
Сальма Хайек посоветовала Дональду Трампу почитать историю Salma Hayek jest gotowa pożyczyć jej podręcznik historii USA

Pałka krytyki została odebrana przez temperamentalne piękno Salmy Hayek. Oskarżyła republikańskiego kandydata o nieznajomość historii Stanów Zjednoczonych. Zostało to omówione w The Late Late Show z udziałem Jamesa Cordena.

Hojna i roztropna aktorka przyniosła do studia egzemplarz "Historii amerykańskiego fordummies" Steve'a Wieganda. Powiedział, że ten podręcznik bardzo pomoże firmie Trump w ogólnym rozwoju:

"Uwierz mi, czytam nie tylko tę książkę, ale także autobiografię miliardera. Ma tam epizod, w którym pobił nauczyciela muzyki w pierwszej klasie. A potem mówi, że do tej pory - ta sama pierwsza klasa ... Tak, nasz potencjalny prezydent ma poziom rozwoju młodszej szkoły. Wstydzę się go! Jestem meksykańskim dysleksją, a angielski jest moim drugim językiem, ale nie jestem głupi! I widzę wyraźnie, jaką grę rozpoczął Pan Trump. Jego autopromocja jest przeznaczona dla głupców. "