Nie widziałeś takiego faworyta milionów Christiny Aguilery! Piosenkarka zawsze pojawia się publicznie podczas parady z wojennymi kolorami na twarzy, ale ze względu na eksperyment i miłość do sztuki reinkarnacji, została sfotografowana na połysk bez makijażu i sztucznych włosów.
37-letnia Christina Aguilera, która przez 20 lat była prymą zachodniego show-biznesu, stała się bohaterem majowego wydania magazynu "Paper", dekorując nie tylko swoje strony, ale także okładkę.
Na niej wokalistka pojawiła się bez grama kosmetyków na twarzy, tłumacząc jej impuls wewnętrzną transformacją związaną z narodzinami dzieci. Zdaniem artysty, teraz nie chce już chować się za obrazami i jest gotowa pokazać swoją prawdziwą siebie fanom. Poza tym lubi być inna.
Piękna sesja zdjęciowa pod kierunkiem fotografa Zoyi Grossman okazała się z pewnością niezwykła, a zdjęcie zróżnicowane.
Okazuje się, że Aguilera, który został schwytany w zbliżeniu, ma piegi, o których nikt wcześniej nie wiedział! Świeże zdjęcia wokalisty wywołały burzliwą debatę w sieci, której użytkownicy zaczęli omawiać jej wygląd bez użycia grama kosmetyków. Jak zwykle opinie są podzielone ...
Podczas gdy jeden obóz śpiewa pochwały Christine, dzięki niej za odwagę i chwalenie jej naturalnego piękna, drugi szuka wad w swoim wyglądzie. Aguilera uspokoiła już tego drugiego, zapewniając ją, że powróci do jasnego makijażu, który uwielbia.