Fakt, że Adrian Brody jest utalentowanym aktorem, znany jest przez bardzo wiele i dość długo, ale fakt, że jest także odnoszącym sukcesy artystą, nie jest znany wielu. W jednym z wywiadów przyznał, że od dzieciństwa bardzo lubi rysować, ale z powodu zawodu aktora nie był w stanie w pełni cieszyć się tym zajęciem. Jednakże, w wieku 43 lat, Adrian postanowił ponownie zebrać pędzle, a drugi dzień otworzył drugą wystawę, na której zaprezentował swoje prace.

Wystawa odbywa się z wielkim sukcesem

Na wystawie Artexpo, która odbywa się w Nowym Jorku, wystawiono ponad 1200 artystów z 50 krajów, ale większość ludzi gromadzi się przy stoisku SP20. To tam Brodie opublikował swoje prace. Różne ryby na jasnym tle, syreny, puszki i etykiety - wszystko to widać w pracach aktora i teraz artysty. Przypominają trochę obrazy Andy'ego Warhola, chociaż jego nauczyciel, Andrew, uważa Domingo Zapatę, hiszpańskiego neoekspresjonistę. To on pomógł aktorowi otworzyć swoją pierwszą wystawę w Miami. W Nowym Jorku, aby zorganizować taką imprezę, Brody pomagał rodzicom. Zawsze wspierały aktora nie tylko w filmach, ale także w pragnieniu jego syna do rysowania. I nie jest to zaskakujące, ponieważ rodzice również należą do świata piękna: matka aktora - słynnego fotografa, a ojciec - artysta.

Czytaj także
  • Gwiazdy podczas miłosnego wieczoru Leonardo DiCaprio
  • Adrian Brody dołączył do obsady serialu "Sharp Peaks"
  • Nieoczekiwana reklama H & M z Wesa Andersona

Adrian Brody opowiedział trochę o swojej pracy

Aby spotkać się z pierwszymi gośćmi na wystawie, aktor postanowił ubrać się w biały kimonowy szlafrok i związać włosy elastyczną opaską, bo tak właśnie pracuje. "Wszystko to nakładam na siebie i zaczynam tworzyć. Mogę rysować bardzo długo, godzinami, całą noc. Następnie idź do łóżka, a rano natychmiast biegnij do pracy, kończ ostatnie rozmazania. I dopiero po zakończeniu wszystkiego mogę pić kawę i jeść - zaczął Brody. "Wszystkie te postacie: ludzie z rybimi ogonami, syrenami, puszkami - wszystko to przyszło we mnie we śnie. Więc obudziłem się i od razu zrozumiałem, że napiszę. Fabuła tych "podwodnych" obrazów nie jest tak fantastyczna, jak prawdziwa. Prawda ... apokaliptyczny. Ogólnie, bardzo lubię ryby. Wiesz, ponieważ jest doskonały w swojej formie. To prawda, bardziej interesują mnie rzadkie gatunki żyjące w najbardziej ukrytych zakątkach oceanów. Naprawdę chciałbym je zobaczyć, rozważyć ich kolor. Wydaje mi się, że z nimi możesz narysować paralelę z mocą ludzkiego ducha, która wygrywa w najciemniejszej godzinie "- trochę przetłumaczył duch Andrzeja. Powiedział jednak, że jest bardzo zaniepokojony ekologią, a wszystkie emisje do mórz i rzek są straszne. "Kubki papierowe, które są na zdjęciach - to symbol kultury konsumpcji, a jednocześnie niszczenie środowiska wodnego. My sami niszczymy naszą ekologię, niezależnie od tego, czy nam się to podoba, czy nie. Niestety, nie można tego powstrzymać ", powiedział Adrien Brody.

Эдриан Броуди представил серию своих картин Режиссер Бретт Рэтнер приехал поддержать Броуди Роберт Де Ниро оценил новый арт-проект Эдриана Броуди одним из первых
Выставка собрала много народаИдея нарисовать людей с хвостами пришли Броуди во снеСатирическая картина Эдриана Броуди
Рыбы - совершенные существаЭдриан Броуди за работойЭдриан всегда очень любил живопись