Zespół napięcia przedmiesiączkowego objawia się w każdej kobiecie inaczej. Ktoś cierpi bóle w dolnej części brzucha , czuje się zmęczony i śpiący. Niektóre stają się rozdrażnione i płaczliwe. Są kobiety (i znaczna ich liczba!), Którzy mają zwiększony apetyt przed miesiączką. Dosłownie i symbolicznie atakują lodówkę i szafki kuchenne w poszukiwaniu jedzenia i nie mogą powstrzymać się od ataków Jory. Nawet najbardziej zapalczywi mistrzowie diety tracą kontrolę i oddają się jedzeniu. Następnie, kilka dni później, przedstawiciele płci pięknej pod każdym względem skarżą się za słabość, składają obietnice, że nie zrobią tego ponownie i ... znowu, za miesiąc, biegną do lodówki. Dlatego wiele kobiet interesuje się tym, co dzieje się z ich ciałami w przeddzień "krytycznych" dni. Zobaczmy, dlaczego ataki zhor przed miesiączką.
Wiadomo, że stan ciała i dobre samopoczucie u kobiet są kontrolowane przez hormony. Przez cały czas fazy cyklu miesiączkowego poziom niektórych hormonów zmniejsza się, podczas gdy inne wzrastają i na odwrót. Na przykład, w pierwszej fazie, gdy wzrasta produkcja estrogenu, kobieta czuje się świetnie, jej skóra świeci. Wraz z nadejściem drugiej fazy zmniejsza się poziom estrogenu, co znajduje odzwierciedlenie w pogorszeniu nastroju, złym stanie zdrowia i zwiększeniu apetytu przed miesiączką. Wynika to z kilku czynników.
Po pierwsze, wzrost poziomu progesteronu we krwi wywołuje wzrost produkcji adrenaliny i noradrenaliny. One z kolei zwiększają wydzielanie soku żołądkowego. Żywność wchodząca do przewodu pokarmowego jest trawiona w krótszym czasie. Tak więc kobiety czują się niesamowicie zhor przed miesiączką.
Po drugie, z powodu braku żeńskich hormonów płciowych, substancja regulująca poziom cukru we krwi, insulina, jest wytwarzana w mniejszej ilości. Wyczuwając potrzebę cukru, nasze ciało rekompensuje brak czekolady, słodyczy, zwojów i ciast, czyli produktów zawierających węglowodany. Dlatego przed miesiącem chcesz słodki.
Po trzecie, wyjaśnienie pojawienia się zhora przed miesiączką, dlaczego istnieje chęć zjedzenia wszystkich słodyczy, które są w zasięgu wzroku, są przygotowawczymi "działaniami" na ewentualną ciążę. Poziom progesteronu we krwi w drugiej fazie cyklu wzrasta, co sygnalizuje organizmowi potrzebę gromadzenia składników odżywczych, co powoduje zwiększony apetyt przed miesiączką.
Oczywiście, świadomość, dlaczego chcesz jeść przed miesiączką, nie osłabia chęci zjedzenia czegoś smacznego. Aby jednak nie męczyć się agonią sumienia za bezcelowo pochłonięte kalorie w okresie przedmiesiączkowym, staraj się przestrzegać kilku zasad:
1. Zaaranżuj rozrywkę. Ponieważ z powodu zmian w tle hormonalnym, nastrój u kobiet zmniejsza się, szukają ukojenia w jedzeniu. Aby zmniejszyć apetyt przed miesiączką, ważne są pozytywne emocje, które zwiększą wytwarzanie hormonów radości - endorfin - i odwracają uwagę od jedzenia.
2. Cóż, jeśli nie możesz złapać głodu w okresie ICP, kiedy procesy metaboliczne są powolne, spróbuj użyć zdrowej żywności:
3. Ważne jest ograniczenie spożycia tłustych, słonych i wędzonych produktów (kiełbasy, kiełbasy, smalcu), słodyczy, cukru, napojów gazowanych, alkoholu i kawy.
A jeśli naprawdę chcesz słodyczy, zafunduj sobie te dni na delikatne ciasto lub kilka kawałków ulubionej czekolady. Kilogram nie wzrośnie, a nastrój wzrośnie!