Kanony chrześcijańskie ściśle regulują wszystkie sprawy odnoszące się do Kościoła i służenia Bogu, a także wspominają tych, którzy zginęli dobrowolnie. W związku z tym, że osoba może mieć bardzo różne, w tym uzasadnione powody, tak w każdym razie, w kwestii upamiętnienia samobójstw, warto zwrócić się do księdza i szczegółowo powiedzieć mu o tym, co się stało.
Kościół, w nabożeństwach, samobójstwa w kościołach prawosławnych nie są upamiętnione. Faktem jest, że dobrowolna śmierć jest bardzo poważnym grzechem i prawie we wszystkich religiach. Przecież to w rzeczywistości morderstwo - naruszenie jednego z dziesięciu przykazań. Oznacza to, że człowiek postawił się ponad Bogiem, nie polegał na swoim miłosierdziu, ale ośmielił się decydować o swoim los odmawiając opanowania ducha poprzez ciężkie próby. W 452 r. Rada kościelna uznała, że samobójstwo było wynikiem diabolicznej złośliwości, co oznacza, że uznano ją za przestępstwo. Po 111 latach pogrzebu ci, którzy wybrali tę ścieżkę, zostali zbanowani.
Dlatego nie ma tradycyjnych upamiętnień dla takich ludzi, a żądze dla nich nie służą. Nie ma zwyczaju upamiętniać dnia trzeciego, dziewiątego i czterdziestego, a także dokładnie rok po śmierci. Wynika to z faktu, że osoba, która zmarła w ten sposób, nie przechodzi przez mękę jak wszyscy inni, ale od razu idzie do piekła. Dlatego tradycyjne przebudzenia nie mają sensu, ponieważ i tak modlitwa zgromadzonych przy tym samym stole przez Pana nie zostanie wysłuchana.
Trzy lata temu Kościół prawosławny przyjął "pocieszenie modlitewne dla krewnych, dobrowolnie położył kres żołądkowi". W rzeczywistości jest to usługa modlitewna, wykonywana w kościele na prośbę krewnych i krewnych zmarłego w ich obecności. Może być przeprowadzane wielokrotnie. Ci, którzy są zainteresowani tym, czy jest dzień, w którym upamiętniają chorych, powinni odpowiedzieć, że ten dzień jest rodzicem w sobotę przed świętem Trójcy. Nie można tego jednak uznać za pełne upamiętnienie, ponieważ nazwiska osób, które popełniły samobójstwo, nie są nazywane i cząstki na liturgii nie są usuwane.
Jednak w tym dniu w pieśniach wymawiane są słowa o miłosierdziu Pana dla tych, którzy popełnili samobójstwo, a cały sens takiej służby polega na tym, że wszyscy krewni i przyjaciele obecni na niej modlą się o osobę bliską im. Ci, którzy pytają, jak upamiętnić pewnych siebie chrześcijan, możemy powiedzieć, że za zgodą księdza można odczytać modlitwę starca Opti, Leona. Jeśli dana osoba odeszła w stanie silnym stres lub szaleństwo psychiczne i nie rozumiał, co robi, kapłan może jak zwykle upamiętnić go.