Obecnie ultrasonografia stawów biodrowych noworodków jest przepisywana bardzo często, ponieważ wiele dzieci rodzi się z pewnymi patologiami. Najczęstszą patologią jest dysplazja, której objawy może zauważyć pediatra lub uważna matka: dysplazja stawu biodrowego zauważalna jest różnica w długości nóg dziecka i brak symetrii w fałdach pośladkowych i udowych. Ultradźwięki stawu biodrowego są uznawane za najbardziej informatywną, dokładną i nieszkodliwą metodę diagnozowania braku lub obecności dysplazji, predyzylacji i zwichnięcia.
Dwadzieścia lat temu patologie stawów miednicy ujawniły się jedynie za pomocą aparatu rentgenowskiego, ale teraz ortopedzi i pediatrzy wolą wysyłać dzieci na ultradźwięki. Zalety tej metody są następujące:
Jeśli istnieje podejrzenie dysplazji, USG należy wykonać przed ukończeniem 8 miesiąca życia, ponieważ do tego czasu rozpoczyna się kostnienie głowy kości udowej. Jądro kostnienia rzuca cień, który zakłóca wizualizację struktury kości, co nie pozwala na zbudowanie niezbędnych kątów do postawienia diagnozy.
Podczas przeprowadzania diagnostyki ultrasonograficznej miednicy, jej obraz wyświetlany jest na płaszczyźnie, na której buduje się kilka narożników i linii. Na podstawie analizy fotografii ultrasonograficznej i pomiaru takich kątów postawiono diagnozę. Ważne jest, aby wiedzieć, że takie naruszenia są klasyfikowane w stopniach - od normy do całkowitego przemieszczenia.
W celu dokładnej diagnozy ważne jest prawidłowe umieszczenie dziecka. Stawy biodrowe powinny być unieruchomione podczas badania. W przygotowaniu do diagnostyki ultrasonograficznej konieczne jest ograniczenie aktywności ruchowej dziecka. Podczas studiów powinien być spokojny, nakarmiony. Najlepiej przeprowadzić zabieg 30-40 minut po karmieniu, aby podczas badania nie nastąpiła niedomykalność. Ważne jest również prowadzenie badań w okresie, gdy dziecko jest zdrowe i nie przeszkadza mu (to znaczy, nie powinien mieć kolka jelitowa , alergie, złe samopoczucie związane z ząbkowaniem).
Podczas przeprowadzania opisanej analizy mogą wystąpić błędy diagnostyczne. Dzieje się tak, gdy płaszczyzna skanowania jest wybrana niepoprawnie, a wymiary badanych narożników są zniekształcone. Jednak nie należy obawiać się takich błędów, ponieważ zawsze prowadzą one do tak zwanej naddiagnozy - to jest do fałszywej diagnozy dysplazji, kiedy w rzeczywistości nie ma nikogo. Uważa się, że podczas tej analizy nie można pominąć istniejącej dysplazji.