Znany 49-letni amerykański prezenter telewizyjny Jimmy Kimmel rozpoczął w poniedziałek eter swojego zabawnego programu z niezbyt radosnymi wiadomościami. Okazuje się, że 21 kwietnia wraz z żoną Molly zostali rodzicami po raz drugi. Mieli chłopca imieniem William, który miał poważną chorobę serca zdiagnozowaną.
Wszyscy fani transferu Jimmy'ego Kimmela Live są przyzwyczajeni do tego, że nie trzeba czuć się smutnym. Ponieważ jest już rozpoczęty nie przez pierwszy rok, Jimmy zaprasza do pracowni różnych znanych osób, nad którymi żartuje. Ale wczorajsza audycja poświęcona była jego nowonarodzonemu synowi Williamowi i problemom finansowania medycyny w USA.
Jego przekaz Kimmel rozpoczął się od dość długiego monologu, w którym mówił o narodzinach swojego syna. Oto słowa w nim:
"21 kwietnia jest jednym z najbardziej niesamowitych i niezapomnianych dni w moim życiu. Molly urodziła syna! Nie możesz sobie wyobrazić, jak byłem szczęśliwy! Na początku wszystko było w porządku, ale trzy godziny po narodzinach Williama lekarze zaczęli od niego pobierać testy. Naprawdę nic nie powiedzieliśmy, ale po serii badań doktor podszedł do nas i powiedział, że chłopiec miał wrodzoną wadę serca. Został natychmiast zabrany na salę operacyjną i otworzył klatkę piersiową, w której jeden z zaworów został znormalizowany. Kiedy wypowiadam te słowa, wszystko we mnie się kurczy. Dla mnie te 3 godziny, które trwały, były najbardziej ekscytujące, ciężkie i najdłuższe w całym moim życiu. Cieszę się jednak, że operacja zakończyła się dobrze, a mój syn będzie żył ".
Potem Jimmy postanowił porozmawiać o polityce, choć nigdy wcześniej tego nie robił:
"Po raz pierwszy w życiu na moim koncercie będę mówił bardzo poważne rzeczy. Kiedy byłam z Williamem i Molly w szpitalu, słyszałam wiele różnych rzeczy na temat tego, co dzieje się w branży opieki zdrowotnej. Okazuje się, że Donald Trump próbuje obniżyć fundusze na leki. To bardzo smutne, bo kiedy dzieci umierają, wszystkie inne problemy idą na dalszy plan. I nie ma znaczenia, kto zarabia tyle, tylko jeśli w szpitalu w czasie, gdy pilnie potrzebujesz obsługiwać dziecko, nie byłoby odpowiednich leków, to po prostu umarł. Chcę teraz stanąć do oklaskiwania Kongresu USA, który nie poparł prezydenta w tej sprawie i nie podpisał odpowiednich dokumentów. Wiesz, dopiero po incydencie z Williamem zaczęłam poważnie interesować się polityką. Zawsze myślałem, że to, co dzieje się gdzieś wokół prezydenta, mnie nie dotyczy, ale myliłem się. Dotyczy to wszystkich i wszystkich. Trzeba walczyć z niesprawiedliwością, ponieważ takie prawa mogą zabijać setki małych dzieci. "
49-letni Jimmy stworzył swój własny program Jimmy Kimmel Live w 2003 roku. Odtąd jest on jedynym i stałym przywódcą. Jeśli chodzi o jego życie osobiste, Kimmel ożenił się tylko raz. W tym małżeństwie miał dwoje dzieci w 1991 i 1993 roku, ale nie ma więcej informacji na ich temat. W 2002 roku stało się wiadome, że Jimmy podpisał z żoną dokumenty rozwodowe. Wraz z Molly McNerney prezenterka telewizyjna zaczęła się od jesieni 2009 roku. Jest scenarzystką programu Jimmy Kimmel Live, a także matką swoich dwóch ostatnich dzieci. Oprócz Williama, Jimmy i Molly mają również córkę, Jane, która urodziła się w 2015 roku.