Brazylijska Giselle Bundchen po raz kolejny udowodniła swoim fanom, że nie daremnie otrzymuje najwyższe honoraria w branży modowej. Biorąc pod uwagę nową sesję zdjęciową, która zdobiła strony błyszczącego Vogue Brazil, chciałbym wykrzyknąć: "Viva, Gisele!"
Redaktorzy publikacji chcieli przypomnieć czytelnikom, że Brazylia jest krajem wiecznego lata. W kalendarzu, listopad jest miesiącem, ale kto może powstrzymać haniebnych Latynosów od zakładania strony podpalającej?
Świeży, szczupły, idealny ...Giselle pojawiła się w zalotny i seksowny sposób, pokazując swoje wspaniałe nogi w małym bikini. Nad modelem mody pracował Enrique Martins, fotograf Nino Muñoz, stary przyjaciel Giselle, wygłosił przemówienie.
Jako zamówienia na sesję zdjęciową wybrane zostały nowe kolekcje znanych marek: Colcci, Chanel i Versace.