Ceremonia przyznania nagrody Screen Actors Guild Prize w Stanach Zjednoczonych dała wiele okazji informacyjnych. Sędzia dla siebie: 69-letnia gwiazda filmu "Thelma and Louise" zaprezentowała paparazzi i świeckich felietonistów okazję do omówienia jej odważnego wizerunku w najdrobniejszych szczegółach.
Na imprezie wystąpiła Susan Sarandon wraz z córką, młodą aktorką Eva Amurri Martino. Obie kobiety pokazały zadbane ciała i ... eleganckie półnagie popiersia!
Gdyby jednak na trzydziestoletniej kobiecie otwarty strój wyglądał organicznie, wtedy wizerunek starszej gwiazdy wywołał wiele uwag na ten temat.
Zapomniałeś założyć bluzkę?Założenie to zostało wyrażone przez fanów oscarowej aktorki, a także obserwatorów mody. Susan miała kobiecy śnieżnobiały garnitur od MaxMary i top, a raczej czarny gorset z koronką.
Aktorka upamiętniła zmarłego niedawno aktora i muzyka Davida Bowie, ale widzowie przyznali, że nie mogą poważnie potraktować jej słów z powodu frywolnego wyglądu gwiazdy.